Niezwykle nietypowe zdarzenie miało dziś miejsce na autostradzie koło Częstochowy. Na drodze wskutek awarii lądować musiała awionetka.
Samolot pilotowany był przez 34-letniego mężczyznę. Na wysokości 420. kilometra autostrady pilot musiał lądować przez poważne problemy z silnikiem.
Przez kilkadziesiąt minut trwały utrudnienia, zablokowany został prawy pas jezdni w kierunku Łodzi.
dam/Facebook,Onet.pl,PAP