Odpowiada za to nieznajomość rzeczy panująca wśród tych dwóch grup. „Niezafałszowana nauka” katolicka jest według kardynała zagrożona. Wiąże się to z wewnątrzkościelną debatą na temat małżeństwa i rodziny.

W czasie tej debaty podważa się fakt, że przedmałżeńskie stosunki seksualne narzeczonych to grzech ciężki. Rozważa się też możliwość dopuszczenia rozwodników w nowych związkach do sakramentów.

Według kard. Brandmüllera wśród biskupów, kaznodziei, katechetów oraz „przede wszystkim wśród profesorów teologii moralnej” nie ma praktycznie żadnej jasności na temat nauki Kościoła.

Z tego wynika zamieszanie, do którego przyczyniają się także biskupi, którzy wątpią w ponadczasowość moralnej nauki Kościoła.

Pac/kath.net