Jest odpowiedź wicepremiera Jarosława Gowina na list francuskiej minister Frederique Vidal w sprawie paryskiej konwencji na temat Holokaustu. Minister nauki i szkolnictwa wyższego zapowiedział, że jutro otrzyma ona jego odpowiedź.

Przypomnijmy, list w sprawie konferencji przesłała do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina jego francuska odpowiedniczka Frederique Vidal. Wskazuje ona, że rzekomo sympozjum zostało zakłócone w sposób zorganizowany przez działaczy tygodnika „Gazeta Polska”.

Zdaniem francuskiej minister, ze strony osób przysłuchujących się francuskim i polskim historykom, padały wypowiedzi zawierające treści antysemickie. Vidal stwierdza:

Może wydawać się, że ta seria poważnych zakłóceń była wspierana przez przedstawicieli polskiego państwa”.

Powołuje się ona też między innymi na fakt skrytykowania konferencji przez IPN na portalach społecznościowych. Domaga się w związku z tym wyraźnego wyrażenia, że polski rząd dystansuje się od owych „godnych ubolewania zakłóceń”.

Wicepremier Gowin powiedział dziś:

Konsultowałem fakty z ambasadorem Polski w Paryżu, skądinąd uczonym o znaczącym dorobku. Zdecydowanie zaprzeczył tezom pani minister, jakoby padały tam jakiekolwiek akcenty antysemickie”.

Dalej mocno dodał:

W Polsce po doświadczeniach komunizmu nikogo nie trzeba uczyć, jak wielką wartością jest wolność nauki. Patrząc na gigantyczną skalę protestów uczonych i studentów we Francji wydaje się, że raczej problemy są tam, a nie tutaj nad Wisłą. Jeszcze raz chcę podkreślić, że nie padły tam żadne hasła antysemickie”.

Z kolei prezes IPN Jarosław Szarek w rozmowie z dziennikarzami poinformował, że wystąpił już do organizatorów konferencji o przekazanie jej zapisu. Podkreślił, że rozmawiał na ten temat z dr Tomaszem Domańskim oraz p. Maciejem Korkuciem i obraz konferencji jest według niego zupełnie inny od tego, jaki przedstawiły media.

Musimy poznać prawdę. Myślę, że jest zapis tej konferencji i odpowiednio do tego co jest na tym zapisie podejmiemy następne działania”

- dodawał.

Warto też zanotować, że w piątek prezes klubów „Gazety Polskiej” Ryszard Kapuściński powiedział, że osoby reprezentujące paryski klub „GP” wyrzucono przed rozpoczęciem konferencji, a więc nie mogły one w żaden sposób zakłócać tego wydarzenia.

dam/PAP,Fronda.pl