Nie będzie spotkania sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena z Siergiejem Ławrowem. Amerykański polityk poinformował, że zdecydował się je odwołać.

Wczoraj późnym wieczorem w trakcie konferencji prasowej ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytro Kułebą przekazał, że w momencie gdy widać, że Rosja odrzuciła dyplomację i obserwujemy początek inwazji:

[…] nie ma sensu kontynuować tego spotkania w tym czasie”.

Dodał, że zrobi co w jego mocy aby uniknąć jeszcze gorszego scenariusza, zmasowanego ataku na Ukrainę, o ile tylko zmieni się podejście Moskwy w tej kwestii. Skomentował też przemówienie Putina z poniedziałku, które ocenił jako „głęboko niepokojące”.

Blinken dodał, że pokazało ono światu, że prezydent Rosji uważa Ukrainę za podległą Rosji. Zapowiedział również kontynuowanie nakładania sankcji jeśli Rosja nie przestanie eskalować agresji

dam/dorzeczy.pl,Reuters