„Dość szybko i niepostrzeżenie elektromobilność stała się jednym z największych elementów polskiego eksportu” – zauważa na portalu wnp.pl Dariusz Ciepiela, wskazując na dane Narodowego Banku Polskiego, wedle których to właśnie akumulatory litowo-jonowe odznaczają się największą dynamiką wzrostu w polskim eksporcie.

Tylko w ostatnim kwartale ubiegłego roku wartość eksportu baterii do samochodów elektrycznych wyniosła 7,6 mld zł, będąc o 4,9 mld zł większa niż w roku poprzednim. Pod koniec 2020 roku baterie stanowiły 2,5 proc. wartości eksportu z Polski.

- „Akumulatory litowo-jonowe stały się w 2020 r. najważniejszą pozycją w polskim eksporcie. Akumulatory są obecnie najważniejszą pozycją w eksporcie do Niemiec, a także w eksporcie do Francji, Belgii, Austrii i Szwecji. Jednocześnie Polska jest ich największym eksporterem w Unii Europejskiej”

- poinformował NBP.

- „Od lipca 2020 roku Polska jest najważniejszym dostawcą baterii do Niemiec. Wówczas wartość niemieckiego importu z Polski po raz pierwszy przekroczyła wartość importu z Chin. W końcu 2020 r. wartość importu z Polski była już większa niż łączne dostawy akumulatorów samochodowych z Chin i Korei”

- pisze Dariusz Ciepiela.

Po bateriach drugą pozycją o najwyższym wzroście eksportu w czwartym kwartale były hybrydowe samochody osobowe. Wartość ich eksportu wyniosła 1,6 mld zł. W pierwszej dziesiątce były też silniki wysokoprężne do aut hybrydowych i katalizatory.

kak/wnp.pl