Roman Frister przeżył pobyt w niemickich obozach śmierci: Mauthausen, Auschwitz oraz marsz śmierci do Mauthausen, gdzie doczekał wyzwolenia. W 69. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz–Birkenau, pisarz mówi: „Wolałbym pojechać na Riwierę Francuską niż do Oświęcimia. Nie czułem szczególnych ciągotek, nie chciałem zobaczyć tego miejsca, które chciałem wymazać z pamięci, mimo że mi się to nie udało. Chciałem, żeby moja rodzina tam była, moi synowie, wnuki „
I dalej: „W Oświęcimiu po raz pierwszy zrozumiałem, że wszystko co ludzkie, co człowiecze należy wykrzywić, bo w tych warunkach i okolicznościach dla człowieka nie ma miejsca, tylko dla numeru. Przyznaję, że nie wykazałem się ludzkimi odruchami w stosunku do innych. Zorientowałem się, że Oświęcim to jest dżungla (…) Po latach potrafiłem usprawiedliwić nawet to, co uczyniłem innym ludziom, by samemu przeżyć”.
Całość do wysłuchania TUTAJ
Sm/TVP Info
Szczere i straszne zarazem.Proszę, proszę : nie piszcie tutaj tego na co macie ochotę, dobrze? I do czego ten artykuł ma ewidentnie sprowokować. Proszę .....Trzeba pamiętać, że w armii III Rzeszy służyło 150 000 żydów. Do tego dalsze tysiące w tajnej policji, gestapo i SS.@ Grund
Wiedziałem, że na darmo proszę ....@ Grund
2 miliony obywateli II RP podpisało volkslisty. Do chwały narodowej dopisz parę tysięcy szmalcownikow. No i Goralenvolk. Cóż...był też Janusz Korczak, ten do ostatniego tchnienia nie wykrzywił tego, co ludzkie. Zginął wraz z sierotami, którymi się opiekował. Nie opuścił ich aż do śmierci. Żyd Żydowi nie równy. Był też ojciec Maksymilian Maria Kolbe, poświęcił swoje życie w zamian za życie innego człowieka. Cóż warte jest życie, jeśli pozbawimy je cech człowieczeństwa? Nie mnie osądzać Romana Fristera, nigdy nie znalazłam się w takiej sytuacji jak on. Mogę tylko porównywać go z innymi. Nie każdy, kto nie zatracił cech człowieczeństwa w obozie zagłady, musiał zginąć. Wielu przeżyło i dają świadectwo. Dzięki nim mogę cały czas ufać, że bycie godnym człowiekiem ma sens.Przynajmniej szczerze...Cóż, tylko wiara w Chrystusa pozwala zachować człowieczeństwo nawet w obozie.