CBA zatrzymało dziś dyrektora Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii w Warszawie Adama Z. Mężczyzna usłyszał już w prokuraturze wojskowej zarzuty. Miał przywłaszczać sobie testy na koronawirusa oraz płyny do dezynfekcji. Prokurator zdecydował o zawieszeniu go w obowiązkach służbowych.

Adam Z. po zatrzymaniu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne został przesłuchany w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

- „Podejrzany usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz przywłaszczenia mienia należącego do kierowanego przez niego Instytutu, w tym sprzętu ochronnego, płynów dezynfekcyjnych oraz testów na COVID-19 o wartości nie mniejszej niż 10 tysięcy złotych” – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Aleksandra Skrzyniarz.

Dyrektor WIHE nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania zeznań. Prokurator podjął decyzję o zawieszeniu go w obowiązkach służbowych. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu.  Grozi mu do 10 lat więzienia.

kak/PAP