Pytany o konflikt w Porozumieniu wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki podkreślił, że jest to wewnętrzny problem Porozumienia i ugrupowanie to samo musi problem rozwiązać. Partii rządzącej dotyczy jedynie cofniecie rekomendacji dla ministrów wyrzuconych z Porozumienia. W tej sprawie w najbliższym czasie ma zebrać się kierownictwo PiS.
- „O tyle nas (to) dotyczy, że zwrócono się z cofnięciem rekomendacji dla ministrów” – mówił wicemarszałek Ryszard Terlecki o konflikcie w Porozumieniu.
Poinformował, że w ciągu najbliższych dni zbierze się w tej sprawie kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości a następnie zwołana zostanie Rada Koalicyjna, na której zapadną ostateczne decyzje.
Pytany, czy chcąc skontaktować się z szefem Porozumienia, zadzwoniłby do Jarosława Gowina czy Adama Bielana, Terlecki stwierdził:
- „Jakoś nie chce na razie”.
Tymczasem rzecznik rządu Piotr Müller poinformował dziś, że do tej pory nie wpłynęły żadne wnioski o zdymisjonowanie ministra i wiceministrów z Porozumienia.
- „Żadne wnioski formalne, jeżeli chodzi o dymisje w rządzie, nie wpłynęły; ani jeżeli chodzi o kwestie związane z rekomendacjami Porozumienia – na razie mówimy tutaj o pewnym fakcie medialnym – ani formalnie” – podkreślił.
Przypomniał, że dziś odbywa się posiedzenie rządu i biorą w nim udział wszyscy ministrowie.
- „W składzie Rady Ministrów żadna zmiana dotychczas nie zaszła, a wiceprezesem Rady Ministrów pozostaje Jarosław Gowin, który dzisiaj również w posiedzeniu rządu bierze udział” – mówił.
kak/PAP