Stefanowi Wyszyńskiemu wrogowie Kościoła często zarzucają, jakoby... popierał Adolfa Hitlera. Jako dowody przytaczają wyrwane z kontekstu cytaty. Prawda jest jednak zupełnie inna.

Zbliża się ku końcowi prces beatyfikacyjny sługi bożego ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Nic więc dziwnego,że podnoszą się głosy mające tę postać potępić. Glosy te wywodzą się najczęściej z kręgów ateistycznej lewicy. Janusz Palikot na swoim blogu napisał :

"Kardynał tysiąclecia, Wyszyński, jeszcze jako zwykły ksiądz i teolog był orędownikiem nazizmu i samego Hitlera, co znajdowało wyraz w redagowanych przez niego publikacjach " 

Nierzadko można takie  opinie potkać na stronach intrenetowych wrogich Kościołowi np. Racjonalista, Polityka, Nieklerykalny.blog, Forum Gazeta. Najczęściej podaje się cztery  zdania , które pochodzą z "Ateneum kapłańskiego " periodyku redagowanego przez księdza S. Wyszyńśkiego we Włocławku  w okresie od 1932 do 1939r.  Brzmią one następująco:

Ateneum Kaplanskie” numer styczniowy z 1938 r. 

„Trudno nie przyznać słuszności twierdzeniom Hitlera, że Żyd pozostał obcym ciałem w organiźmie narodów europejskich. Głosząc idee wywrotowe, stając na czele ruchu komunistycznego, szerząc w literaturze hasła niemoralne… Żyd zwalcza obcą jego psychice kulturę, wyrosłą na podłozu chrześcijaństwa.” 

 

„Ateneum Kapłańskie” rok 1938, zeszyt 1, str. 23 

(…) Dzisiejsza Trzecia Rzesza podjęła tytaniczną probę realizacji wielkich idei, które mają przynieść odrodzenie ludzkości…” (…) 

„Rasizm kryje w sobie pewne zdrowe myśli, które dotychczas znane były tylko w szczupłym gronie lekarzy i biologów. Dziś przyszedł czas na ich rehabilitację”. 

 

„Ateneum Kapłańskie” 1937 r., zeszyt l str. 152 

Zasady wychowawcze nacjonalizmu niemieckiego są WZORCEM dla innych narodów. W nacjonalizmie odbija się dusza Niemiec „ 

Są najczęściej podawane w takiej właśnie formie i kolejności . Spotkać można je także na Frondzie a rozpowszechniane były przez uzytkowników , Jan 28 , Habukak , Thorgal(Zed) .

Co zatem znajduje się tak naprawdę w" Ateneum kapłańskim " w zeszytach z lat 1937-1939. Czy napradę gloryfikowali tam Hitlera? Czy teksty te  pisał Wyszyński? Rozwiejemy pierwszą wątpliwość . Żaden z tych tekstów nie wyszedł spod pióra księdza Stefana Wyszyńskiego. Pierwsze trzy pochodzą z artukułu ks. Józefa Pastuszki a czwarty z artykułu ks. K.Tochowicza . Zajmijmy się pierwszym zdaniem. Pochodzi ono z trzeciej części artykułu ks. J.Pastuszki " Filozoficzne i społeczne idee A.Hitlera (rasizm) "  A.K. zes.1 r.24 t.41 , 1938r. 

"Rasizm kryje w sobie pewne zdrowe myśli   , które dotychczas były tylko znane w szczupłym kole lekarzy  i biologów i nie wywierały większego wpływu na politykę społeczną państwa .Dziś nadszedł czas na ich rehabilitację , wytworzył się życzliwy dla nich klimat duchowy , do ich przyjęcia dojrzała szersza opinia społeczna i one dotychczas zapoznawane  rozpoczęły swój pochód zwycięski. Wyszły jednak poza granice wytyczone im przez filozofię i naukę "

Warto zwrócić uwagę ,że tekst Pastuszki powstał ponad 70 lat temu pewne pojęcia są dziś nieco inaczej rozumiane niż wtedy nie tylko " rasizm" , ale także i "polityka społeczna" Dalej z tego samego artykułu:

"Rasizm występuje jako światopogląd  filozoficzny o uniwersalnym zasięgu .Według niego psychika ludzka jest wytworem krwi i rasy. Kultura - to funkcja rasy a człowiek- to zespół czynników witalno biologicznych. Jego istotą jest bios,przyroda materia. Duch i logos to wysubtelnione przejawy materii. Twierdzenia biologiczne uczynił dogamtami filozoficznymi ,prawdy szczegółowe mające zastosowanie na pewnym drobnym odcinku rzeczywistości , uznał za najważneijsze prawa rządzące  życiem ludzkim. Ideologia Hitlera nie posiada wprawdzie oblicza materialistycznego , ale też linie graniczne  między duszą a ciałem nie są  w niej przeprowadzone  , a znów  analogie między nimi zbyt daleko posunięte .Jej założenia filozoficzne wykazują odchylenia od przewodnich idei antropologii chrześcijańskiej "  I dalej w tym samym tekście :

"Duch ludzki nie jest więc wytworem krwi i rasy . Jest rzeczywistością odrębną i autonomiczną . Będąc uzależniony od ciała poddany jest wprawdzie czynnikom rasowym , ale się z rasą nie utożsamia . Róznież duch a nie rasa jest twórczym czynnikiem kulturalnym."  Dalej :

"Kult jednej rasy i uznanie jej za źródło wartości kulturalnej  nie posiada uzasadnienia historycznego ani filozoficznego" I dalej w tym tekście polemika z rasizmem HItlera:

"Jeśli nawet przyjmiemy ,że w 19 i 20 stuleciu wysunęły się narody germańskie na pierwszy plan , to przodownictwo nie obejmuje wszystkich dziedzin życia kulturalnego.Prądy umyslowe  o szerokim zasięgu powstają u innych narodów." I dalej:

"Zasługi kulturalne narodów germańskich są niewątpliwie wielkie a obecna narodowa prężnosć dynamiczna pozwala im z otuchą patrzeć w przyszłość , ale tych walorów rasy nie wolno przeceniać."Pastuszka podkreśla rolę ras azjatyckich :

Nie można zapominać , że do kręgu narodów kulturalnie twórczych należą Japończycy i Chińczycy. Zwłaszcza ci ostatni- rasowo obcy aryjczykom - stworzyli najstarszą kulturę azjatycką"  Następne cytowane zdania obnażają "naukowość" hitlerowskiego rasizmu a nawet go ośmieszają:

"Nieuzasadnione  jest również nadmierne  akcentowanie rasowych walorów nordyckich . Nie są one właściwością narodów germańskich , ani też nie można wskazać  na związek genetyczny pierwiastków nordyckich  z wybitną twóczością kulturalną ." Dalej :

Jak wykazały nowsze badania antropometryczne (prof. Czekanowski) , Polska posiada większy odsetek Nordyków niż Niemcy , a znów jednostki wybitne , które zaznaczyły się w dziejach kultury germańskiej należą do różnych typów rasowych  przy czym nordycy znajdują się w mniejszości . Co więcej specyficznie typ nodycki długogłowych - jak wykazały pomiary czaszek średniowiecznych - zatraca swój pierowtny charakter i przybiera kształt więcej okrągły , co by nie potwierdzało tezy o bezwzględnej wyższości kulturalnej długogłowych . Słowem dotychczasowe badania antropometryczne nie dostarczają dowodów  na potwierdzenie rasizmu " Teraz fragment o celach  wychowawczych preferowancyh przez Hitlera.:

Wychowanie jednostki zdąża przede wszystkim do wyrobienia siły  fizycznej . Sport a zwłaszcza sztuka bokserska postawiona jest na pierwszym miejscu . Charakter , siła woli , posłuszeństwo  są następstwem zdyscyplinowania fizycznego. Pierwiastki duchowe , które stanowią duszę charakteru , zostały całkowicie pominięte.  Wykształcenie intelektualne znalazło się na dalszym planie. Hitler osrzega przed przeładowaniem mózgu nadmierną ilością wiadomości. Wszędzie zazancza są nieufnosć do rozumu , akcentuje kult woli , a raczej siły energii i głosi nakaz bezwzględnego psołuszeństwa.  Podobne postulaty wychowawcze są konsekwencją filozoficznych przesłanek , któe apoteozują krew i rasę. Nie dadzą sie jednak pogodzić z ideą człowieka jaką glosi chrześcijaństwo."

Teraz zajmijmy się zdaniem o tytanicznej  próbie realizacji wielkich idei. Zdanie pochodzi z tego samego artykułu księdza Pastuszki. Przedstawię  je nie wyrwane z kontekstu . :

"Rządy demokratyczne wstrząsnęły podstawami państw i wywołały reakcję przeciw swawoli jednostki. Skrajne formy tej reakcji  zanlazły wyraz państwach totalnych w dykaturach i.t.p. ( Niemcy, Włochy). Ideologia Hitlera zawiera miażdżącą i najczęściej trafną krytykę rządów demokratycznych. Natomiast jej część konstruktywna przedstawia nowe wydanie naturalistycznej koncepcji starożytnej o wszechwłądztwie państwa . Gdyby ograniczono się , jak to ma miejsce we Włoszech , do unifikacji politycznej narodu , w oparciu o religijne i etyczne  tradycje narodu to taka zmiana wyszłaby Niemcom na dobre. Ale Hitler poszedł dalej , podejmując próbę całkowitego przetworzenia  człowieka - narzucenia mu nowych ideałów życiowych i nowego poglądu na życie. Wprowadza niestosowane dotychczas  zhierarchizowanie sił życiowych ( krwi) i na tej podstawie tworzy nową skalę wartości" . Dalej:

"Niechęć do chrześćijaństwa  płynie nie tyle  z motywów rasowych ( chrześcijaństwo - wytwór  rasy żydowskiej!)  , ile etyczno - ideowych. Rasizm głosi ideologię  a w konsekwencji etykę  naturalistyczną która nie da się pogodzić  ze światopoglądem chrześćijańskim" I dalej:

Dzisiejsza Trzecia Rzesza reprezentuje nie tylko okreśłony ustrój polityczny .Ona podjęłą tytaniczną próbę realizacji wielkich idei , które mają przynieść odrodzenie ludzkości . Te idee nadały życiu narodowemu niebywały rozmach , a ustrojowi państwowemu - prężność i dynamikę . Natrafiły one wprawdzie na opór i wywołały walki wewnętrzne , ale jednocześnie przekroczyły granice państwa i tam zyskały zwolenników .Dzięki temu Niemcy obok Włoch stały się rzecznikami  ideologii o charakterze ogólnoludzkim. Przeciwstawiając się międzynarodowemu komunizmowi umocniły swoją pozycję Mimo tych sukcesów  , wydaje się rzeczą wątpliwą  by filozoficzne i społeczne idee Hitlera posiadały cechy trwałości . Są jednostronne , krańcowo abstrakcyjne , bo nie liczące się  z potrzebami życia i w zasadniczych punktach blędne , bo oparte na fałszywej interpretacji natury ludzkiej . Rasizm Hitlera  tworzy sztuczne  formy , w któe chce wtłoczyć  jednostkę ludzką i narzucić jej nowe ideały życiowe , które nie posiadają odpowiednika  w jej dążeniach naturalnych" Pastuszka na końcu przedstawia interpretację hilteryzmu ze strony nauczania papieża Piusa XI :

"Zamiast religii teistycznej , głosi  kult krwi i rasy. Z tych założeń płynie negacja chrześcijaństwa , jako powszechnej religii  objawionej. Te błędy zadecydowały o potępieniu ideologii rasistowskiej przez Kościół ( Encyklika Ojca św. Piusa XI "O położeniu kościoła katolickiego  w Rzeszy Niemieckiej z dn. 14 marca 1937r.)" A teraz pochodzący z tego samego tekstu fragment o Żydach . Także przedstawię go w całości nie wyrywając z kontekstu. :

"Religia mojżeszowa , która Żydów izoluje od innych  narodów jest mesjanistyczna , budząca ich samopoczucie i dumę narodową , duch ghetta w jakie  Żydzi zostali wepchnięci przed osiemnastu wiekami a przede wszystkim etyka Talmudu - nienawiść do naszej kultury chrześcijańskiej i uczucie ressentimentu - to wszytsko wytworzyło  specyficzną psychikę żydowską , któa w ciągu tylu wieków umiała się oprzeć cudzym wpływom. Nie można pominąć jeszcze jednego momentu jaki zaważył na ukształtwoanie ducha żydowskiego - a jest nim tragiczne odrzucenie Jezusa Chrystusa , jako Mesjasza. Dalsze losy Żydów są dziwnym splotem nieszczęść , tragizmu i zemsty. Straszne przeżycia dziejowe zahartowały ten nieszczęsny , ale niebezpieczny , choć wybrany naród , uczyniły go odpornym na wszytskie wpływy obcokulturalne , wysubtelniły  jego myśl , wzbogaciły uczucie  a wolę uczyniły niezwykle giętką i silną . Trudno nie przyznać słusznosci twierdzeniom Hitlera  , ze Żyd pozostałm obcym  ciałem w organizmie narodów europejskich . Głosząć  idee wywrotowe , stając na czele ruchu komunistycznego , szerząc w lietraturze  hasła niemoralne a nie są to wypadki sporadyczne ,- Żyd  zwalcza obcą jego psychice kulturę wyrosłą  na podłożu chrześcijaństwa . Tajemnica tego wrogiego nastawienia do kultury  europejskiej  leży nie we krwi , ale psychice  żydowskiej urabianej przez stulecia. Jej przeobrażenie może dokonać się tylko na drodze religijnej przez , bezintersowane przyjecie chrześcijaństwa."  Józef Pastuszka opublikował też pracę "Rasizm jako światopogląd " utrzymana byla w podobnym tonie. Pracę tą Anna Landau-Czajka podała jako pozytywny przykład zwalczania rasistowskich podglądów przez kler katolicki w przedwojennej Polsce.  Praca ta była wydana przez Naczelny Instystut Akcji Katolickiej  w 1939r.  Ksiądz Pastuszka był cenionym profesorem KUL-u. Napisał kilka prac z psychologii . Potępiał w swoich publikacjach także idee komunistyczne. W okresie okupacji był na liście poszukwianych przez Gestapo. Po wojnie włądze komunistyczne uniemożliwiły mu pracę na uczelni. Jako ciekawostkę podam ,że  Pastuszka był posądzany o gloryfikowanie Hitlera w audycjach Polskiego Radia w 1953r.

Przeanalizujmy teraz ostatnie zdanie:  "Zasady wychowawcze nacjonalizmu niemieckiego są wzorcem dla innych narodów. W nacjonalizmie odbija się dusza Niemiec".   Pochodzi ono  z artykułu ks. Pawła Tochowicza " Zasady wychowawcze nacjonalizmu i politycyzmu "   Ateneum Kapłańskie zes. 2 t. 39 r. 23  , 1937r.   W ubiegłym roku artykuł był szczegółowo analizowany w blogu Frondy przez użytkownika " B J Z " W artykule czytamy :

" Ideał życiowy będący natchnieniem wychowania i nauczania w Niemczech pochodzi od Kanta , Fichtego i Hegla . Myśliciele ci ukształtowali ducha oraz umysłowość narodu niemieckiego  na drogi nacjonalizmu i politycyzmu .  Toteż podobnie jak ongiś socjalizm  tak dziś nacjonalizm  oraz politycyzm niemiecki  są wzorem dla innych narodów . Pragnąc poznać te dwa światopoglądy omówimy ich zasady ducha  tudzież ich rozwój w narodzie niemieckim , najpierw dotkniemy nacjonalizmu i politycyzmu  jako poglądów , w których odbija się "dusza" Niemiec a następnie zbadamy ducha wychowania i kształcenia niemieckiego. " Tochowicz w swoim artykule , który był  drukowany w trzech numerach Ateneum skupił się głównie na analizie poglądów Fichtego  w szczególności jego " Mów"  i ich wpływu na wychowanie w Niemczech . W tym samym artykule czytamy dalej.

"Mowy"  stały się " niejako ewangelią  niemieckiego nacjonalizmu  , tudzież osią niemieckiego poglądu na kulturę  " I dalej :

" Żaden z filozofów ani też mężów stanu nie pochlebiał swojemu narodowi  w takim stopniu , jak to czynił Fichte " Dalej :

" Kultura niemiecka ma za zadanie zbawić świat "  Zbawienie to jednak jest poza chrześcijaństwem . :

" Że nacjonalizm i politycyzm nie zgadzały się z tradycją katolicką  , dowodzi tego fakt powstania w Niemczech  kulturkampfu , który był wymierzony przeciw Kościołowi katolickiemu "   I dalej :

"Naród i państwo zostają oddzielone od etyki .Tutaj właśnie stwierdzić możemy grzech pierowordny  niemieckiej " Real und Machtpolitik " Jednostka może postępować według swojego sumienia  , o ile chodzi o jej własny interes  , zakres działania , ale z chwilą kiedy chodzi o naród i państwo , najwyższym obowiązkiem jednostki  jest stłumić głos sumienia " Dalej :

" Nie dziw ,że w takiej atmosferze obowiązuje , w stosunku  do innych państw i narodów nauka Darwina - walki o życie"  Dalej :

" Dowiadujemy się ,że kiedy pomyślność naszej ojczyzny wymaga zdobycia , uciskania , tępienia innych narodów nie mogą od tego odstraszać żadne myśli chrześcijańskie"

W ostatniej części artykułu opublikowanej w Ateneum Kapłańskim  zes. 3  t. 39 r.23 z 1937r. ksiądz Tochowicz ocenia podstawowe dla niemieckiego nacjonalizmu  myśli Fichtego :

"  Mowy Fichtego , które uchodzą za ewangelię  niemieckiego nacjonalizmu wywołują , przy bliższym badaniu , zdumienie swoją pustką myślową oraz próżnią zawartych w nich zdań . A jednak "Mowy " wyraźnie zawróciły głowę narodowi niemieckiemu . Fichte nie uznaje dogmatu  o grzechu pierworodnym . Człowiek według niego , jest z istoty swej dobry . A jednak Fichte odwołuje się do państwa  , ażeby człowieka ujarzmiło i uczyniło go dobrym. Pogląd Fichtego  na człowieka zaczyna się  w sposób idealistyczny , ale kończy się , po drakońsku materialistycznie. "

Analiza tekstów zarówno ks. J.Pastuszki jak i ks. P.Tochowicza nasuwa wniosek ,że nie tylko  nie gloryfikuje się tam rasizmu hitlerowskiego i nacjonalizmu niemieckiego , ale wręcz te poglądy i ich praktyka są potępiane . Jednocześnie autorzy potrafią te poglądy dość solidnie zobrazować. Jak niżej udowodnię w Ateneum przestrzegano także przed rychłą wojną.   W artykułach  Ateneum Kapłańskiego  zwróciłem uwagę na teksty Adolfa Kliszewicza . Szczególnie zrobiły na mnie wrażenie dwa , piewrszy pt. "Totalizm współczesny i jego podłoże " ( AK zes.1  t.44 r.25 , 1939)  gdzie pisał m.in  :

"Totalizm to otwarta lub zamaskowana  nienawiść do chrześcijaństwa , brak miłosierdzia , a apoteoza przemocy jako podstawowej siły organizacyjnej świata"  Artykuł ten był szczegółowo analizowany przed dwoma laty przez użytkownika " BJZ" na blogu Frondy . Niestety "BJZ" już nie pisuje. Drugi tekst pt. "Rzeczywistość światowa a katolicyzm" ( AK zes.1 t.43 r. 25 , 1939)  . Warto przytoczyć jego fragment :

" Czas też wyzbyć się wreszcie  złudnych nadziei na zaradzenie zła naszych czasów wyłącznie drogą zewnętrznych reform  społecznych , bez odrodzenia duchowego świata , bez restytucji religijnego stosunku do bytu , jako że w rachubach tych wciąż jeszcze pokutuje pokusa realizacji królestwa sprawiedliwości drogą zewnętrzną.  Żadne reformy społeczne w naszych czasach nie wypływają  już z prawdziwego ducha chrześcijańskiego, którego jest obecnie tak mało  w świecie , a który jedynie mógłby nadać tym reformom rzeczywistą społeczną wartość , mogą one być natomiast tylko i są też przeważnie wyrazem  dążeń do stabilizacji  społeczeństwa drogą mechaniczną . Góra chciałaby obecnie stabilizować poszczególne państwa na modłę faszystowską , przez ostateczne pogrzebanie idei  uniwersalizmu , opartego na podstawach duchowych . Dążenia te muszą w ostatecznym wyniku doprowadzić do powszechnej wojny  narodów" Dalej :

" Faszym usiłuje wprawdzie posiłkować się chrześcijaństwem , jako czynnikiem stabilizacyjnym wewnątrz poszczególnych państw , jednakże między takim stosunkiem do chrześcijaństwa  a prawdziwym chrześcijaństwem  leży cała niezgłębiona przepaść." Dalej :

" Wysuwa się na plan pierwszy  nieubłagane  pytanie , na co mogą się przydać te lub inne reformy społeczne  w poszczególnych państwach , dokonywane przy tym bez znaku krzyża wyłącznie w płaszczyźnie politycznej , o ile nikt już nie jest w stanie  z drugiej strony postawić tamy rozpętywaniu się dynamizmu antychrystycznego  na terenie  międzynarodowym , o ile zasada sacro egiosmo  zaczyna święcić tu swe najwyższe triumfy , a ludzkość cała stoi  w obliczu katastrofy , która swą potwornością przewyższy niezawodnie wszystko , co dotąd widział i przeżywał świat."  Zwracam  uwagę ,że  Kliszewicz napisał te słowa na  kilka miesięcy  przed wybuchem wojny . Uderza ich wręcz profetyczny wymiar.  Jeśli nie wrócicie do nauki Chrystusa czeka was straszna wojna.  Wracając do głównego bohatera  to pracę w Ateneum Kapłańskim rozpoczął w 1930r. po powrocie ze studiów zagranicznych gdzie zapoznał się w oryginale z dziełami Manuela Orela i bp. Wilhelma von Kettelera , którzy byli pionierami katolickiej nauki społecznej . Myśl takich ludzi kształtowała poglądy Wyszyńskiego a nie poglądy Hitlera.  W 1932r. objął funkcję naczelnego redaktora Ateneum.  Ks. Wyszyński aktywnie pracował wśród robotników we Włocławku  . Prawie w każdym numerze Ateneum był jego artykuł.   W interesującym nas okresie napisał duży artykuł „ Przemiany morlano religijne pod wpływem bezrobocia” ( AK zeszyty 3,4,5  t.39 .r. 23 , 1937) Opracowanie , które nie traci swojej aktualności także i w dzisiejszych  czasach .  „Pius XI w walce  z komunizmem „ j.w  zes. 5 , „Duszpasterz w budowie ustroju korporacyjnego „ zes. 2  t.43 r. 31, 1939 , „Papież Pius XII  zes. 3 t.43 r. 31 , 1939 , „Kapłan w pracowniczych związkach zawodowych „ zes. 5 t.43 . r. 31 , 1939 . O ruchu hitlerowskim pisał natomiast w artykule „  Z walk religijnych „ używając pseudonimu Doktor Zuzelski  ( AK zes. 5 t.36 r.21 , 1935 ) .Tak oceniał Mein Kampf Hitlera , która stała się wg. Niego :

„ Nową biblią , według której usiłuje się wykształcić  nowe dogmaty  i nową moralność , zwłaszcza wśród ludzi zależnych od reżimu państwowego . Z ducha tej książki płynie rosnąca z dniem każdym walka z chrześcijaństwem . Wprawdzie  nie można zaprzeczyć , że następcy pogan niemieckich , są to często poganie z wyrachowania politycznego , niemniej jednak następstwa tego ruchu mogą być w niedalekiej przyszłości groźne. „

Wyszyński był także zdecydowanym antykomunistą , co szczególnie wypominała mu później komunistyczna prasa . Jakoś w PRL- u nikt nie wpadł na tak absurdalny pomysł ,żeby zarzucać Prymasowi Tysiąclecia prohitlerowskie sympatie. Trzeba było czekać na Janusza Palikota. Sprawa artykułów w Ateneum Kapłańskim to już historia . Janusz Palikot oskarżając kard. Wyszyńskiego o hitlerowskie sympatie dał kolejny dowód na to ,ze fałszywa historia jest mistrzynią fałszywej polityki. Starałem się jak najlepiej przytoczyć poglądy ks. Pastuszki , ks. Tochowicza i ks. Wyszyńskiego na rasizm , hitleryzm i nacjonalizm niemiecki . Wnioski wyciągnijcie sami.

 

Źródła :

Ateneum kapłańskie zes. 1 t.41 .r. 24 1938

Ateneum kapłańskie zes 2 t.39 r. 23 , 1937

Ateneum kapłańskie zes. 3 t.39 r. 23 , 1937

Ateneum kapłańskie zes. 1 t.43 r.25 , 1939

Ateneum kapłańskie zes. 1. T.44 r.25 ,1939

Ateneum kapłańskie zes. 5 t. 36 r. 21 , 1935

A.Landu – Czajka , Syn będzie Lech … Asymilacja Żydów w Polsce międzywojennej , Warszawa 2007

J.Macała, Polska prasa katolicka wobec narodowego socjalizmu przed 1939r. , Przegląd powszechny  nr. 5 / 1995

M.Musielak , Nazizm w interpretacjach polskiej myśli politycznej okresu międzywojennego ,  Poznań 1997

P.Raina ,Kardynał Wyszyński. Droga na stolice prymasowską , Warszawa 1993

S.Wyszyński , Miłość i sprawiedliwość społeczna – rozważania społeczne , Poznań 1993