W Polsce nikt cię nigdy nie doceni! Tutaj nie będziesz mógł się rozwijać, zawsze będą ciągnąć cię do szeregu i porównywać do innych. Tutaj nigdy nie będziesz miał żadnego wsparcia i nigdy nie będziesz mógł czuć się sobą” - mówi w rozmowie z "Newsweekiem" Doda, która została skazana za obrazę uczuć religijnych. Teraz była partnerka Nergala przekonuje, że nie pasuje do polskiej rzeczywistości. „Boję się, że zgnuśnieję. Chciałabym wymieniać energię, a nie tylko dawać - żali się. Doda przyznaje, że decyzję o wyjeździe podejmuje "i tak 10 lat za późno". A kiedy dokładnie chce się pożegnać z Polską? "Niebawem". Wszystkim młodym ludziom, którzy mają talent i urodzili się w Polsce, a chcą robić karierę w show-biznesie, radzę, żeby kupowali pierwszy lepszy bilet i uciekali z tego kraju” - stwierdza w rozmowie z "Newsweekiem" piosenkarka.



Czy Polska poradzi sobie bez Dody, niegdyś Elektrody? Czy po wyjeździe naszej imitacji zachodnich gwiazdeczek młodzi ludzie zaczną popełniać masowe samobójstwa? A może będą przynajmniej płakać jak po Elvisie, Freddiem czy Jimie? Zobaczymy czy Polacy będą reagowali na emigrację Dody jak ludzie ze „Zdarzenia” Shyamalana, którzy masowo skakali z dachów. Myślę, że wyjazd Dody może być większym wstrząsem dla Polaków niż Smoleńsk i śmierć JPII razem wzięte. To będzie jak Powstanie Warszawskie do sześcianu. Ja nie żartuję! Wyjazd Dody uświadamia nam, że Polska Donalda Tuska jest coraz cięższym miejscem do życia. Skoro nawet kieszonkowa Marilyn Monroe, która śpiewała niegdyś tak pięknie Donaldowi Tuskowi w TVN opuszcza zieloną wyspę, to naprawdę nie ma się z czego śmiać. Dodę naprawdę spotkała wielka i niesprawiedliwa kara. W końcu ona nigdy nie ciągała po sądach tych, którzy urazili jej uczucia. I nigdy nie podała do sądu rapera Mieszko z Grupy Operacyjnej za to, że ten nazwał ją „blacharą”. I raper nie został wcale skazany za swoje słowa….I kto teraz będzie strzegł wartości w piosenskach hio-hopowych? Kto teraz będzie przypominał nam co jarali apostołowie? Kto teraz zabawi nas swoiją elokwencją w telewizji publicznej? Kto? Dodziu, błagam- stay in Poland!

 

Łukasz Adamski