Nie może być dalej tak, że w Polsce płacimy 236 mln zł na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech, gdzie jest dwa i dwie dziesiąte miliona Polaków, nie ma ani jednego euro od rządu federalnego dla mniejszości Polskiej. Dość tego” – mówił podczas piątkowej debaty w Sejmie minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

„Żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowieka. Jeśli to będzie, przywrócimy te pieniądze" –przekonywał z sejmowej mównicy minister Czarnek.

Jedna z poselskich poprawek do budżetu zakładała zmniejszenie w 2022 r. nakładów na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego. "To jest bardzo zła, bardzo szkodliwa, niekonstytucyjna poprawka" – ripostował zasiadający w polskim Sejmie niezmiennie od ponad 16 lat lider mniejszości niemieckiej Ryszard Galla.

 

ren/PAP, tysol.pl