Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Michał Dworczyk odniósł się do faktu, że parlament ukraiński potępił tzw. "uchwałę wołyńską" polskiego Sejmu i Senatu. Zarzuten ze strony Ukraińców było "upolitycznianie historii".

"Polskę i Ukrainę łączy wspólnota interesów, jednak prawdziwa współpraca może być oparta wyłącznie na prawdzie"-powiedział Dworczyk, podkreślając, że polscy parlamentarzyści przygotowując tę uchwałę akcentowali chęć budowy dobrych relacji Polski z Ukrainą.

"Celem przyjęcia przez Sejm uchwały wołyńskiej było oddanie hołdu Polakom pomordowanym w czasie drugiej wojny światowej oraz ustanowienie święta, w trakcie którego bliscy ofiar będą mogli wspominać swoich krewnych"zaznaczył poseł PiS w rozmowie z PAP.
 
Parlament w Kijowie nie jest jednak zadowolony z takiego postawienia sprawy. 247 spośród 335 obecnych na sali posiedzeń deputowanych opowiedziało się za rezolucją.
 
"Parlament Ukrainy uważa, że ustanowiony przez Sejm RP Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP (...) jest przejawem upolitycznienia tragicznych stronic ukraińsko-polskiej historii"- czytamy w ukraińskiej uchwale.
 
Rada Najwyższa Ukrainy jednocześnie zaapelowała o pojednanie pomiędzy obydwoma narodami na zasadzie wzajemnego chrześcijańskiego przebaczenia. Ukraińscy parlamentarzyści chcą również rzetelnego zbadania tragicznych wydarzeń na Wołyniu.
 
JJ/Fronda.pl