Z inicjatywy prezydentów Polski i Rumunii w Bukareszcie odbędzie się dziś szczyt przywódców Bukareszteńskiej Dziewiątki. Poza przywódcami państw wschodniej flanki NATO w rozmowach weźmie udział m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.

Prezydent Andrzej Duda udaje się dziś do Rumunii, gdzie weźmie udział w debacie szefów państw Bukareszteńskiej Dziewiątki. Szczyt będzie miał formułę hybrydową.

Wizyta polskiego prezydenta rozpocznie się powitaniem w Pałacu Cotroceni. Następnie Andrzej Duda będzie rozmawiał w „cztery oczy” z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem. Dalej odbędą się rozmowy plenarne dwóch delegacji pod przewodnictwem prezydentów Dudy i Iohannisa, po których prezydenci spotkają się z mediami.

Po tych rozmowach prezydent Andrzej Duda spotka się z premierem Florinem Citu. Następnie będzie rozmawiał z przewodniczącymi Senatu i Izby Deputowanych Rumunii.

Po południu rozpocznie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, w którym reszta uczestników weźmie udział online. Grupa ta poza Polską i Rumunią skupia też Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Słowację i Węgry. Jutro natomiast prezydent Andrzej Duda wraz z prezydentem Rumunii weźmie udział w ćwiczenia wojskowych „Justice Sword 21” i spotka się z biorącymi w nich udział polskimi żołnierzami.

W marcu prezydenci Andrzej Duda i Klaus Iohannis zaprosili do udziału w dzisiejszym spotkaniu prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Dziś rano biały dom potwierdził, że weźmie on udział w rozmowach i „wezwie do bliższej współpracy z sojusznikami w Europie Środkowej oraz regionie Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego w kwestii zakresu globalnych wyzwań”.

Jak przekazał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, szczyt ma być okazją do wypracowania wspólnego stanowiska grupy państw wschodniej flanki NATO na czerwcowy szczyt Sojuszu.

Poza przywódcami państw wschodniej flanki i prezydentem Stanów Zjednoczonych, któremu towarzyszyć będzie szef Departamentu Stanu Antony Blinken, w dzisiejszym popołudniowym spotkaniu udział weźmie też sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

kak/PAP