„Satanizm staje się coraz bardziej agresywny, a także rozpowszechniony” – ostrzega wieloletni egzorcysta archidiecezji Ancona-Osimo we Włoszech, dominikanin o. Francois Dermine. Zwraca on szczególną uwagę na szerzenie się praktyk okultystycznych wśród dzieci i młodzieży, winiąc rozpad rodziny, kryzys Kościoła katolickiego, sekularyzm, brak wzorców i coraz gorsze wykształcenie.

 

Egzorcysta dostrzega związek pomiędzy rozpowszechnieniem praktyk okultystycznych i satanistycznych wśród młodych ludzi a mentalnością agresywną, która stanowi realne zagrożenie dla naszego społeczeństwa. Zdaniem o. Francois Dermine zaangażowanie w demonizm w młodym wieku prowadzi do rozwoju mentalności satanistycznej, dla której świat demoniczny staje się czymś normalnym. Gdyby ci młodzi ludzie „otrzymali miłość w swoich rodzinach, dużo trudniej byłoby podążać za tego rodzaju ideologiami. Dużo trudniej byłoby przeniknąć do ich umysłów”.

Egzorcysta zwraca uwagę na różne źródła, które przyciągają młodych do satanizmu. Podkreśla coraz częstsze nawiązania do świata demonicznego w Internecie, rozpowszechnianie gier komputerowych, książek, a także niebezpiecznych zabaw typu „Charlie, Charlie”, które polegają na przywoływaniu demonów po to, aby zyskać władzę lub odpowiedź na nurtujące pytania.

Jako przykład „normalizacji satanizmu” o. Dermine podał „A Children’s Book of Demons” (Dziecięcą księgę demonów) wydaną w maju 2019 r. Jej autorem jest ilustrator i promotor praktyk okultystycznych Aaron Leighton. Jest to w gruncie rzeczy podręcznik uczący dzieci rysowania „sigil, czyli magicznych symboli” w celu przywoływania demonów i duchów zmarłych.

Co ciekawe, diagnozy o. Dermine’a spotkały się z krytyką takich mediów jak „Newsweek”. Przytoczył on opinię współzałożyciela Świątyni Szatana, Luciena Gravesa, który nazwał posługę egzorcysty „zacofaną” i „szkodliwą”, a samą Świątynię Szatana „bezdyskusyjnie bardziej moralną niż Kościół katolicki”.

jjf/ChurchMilitant.com, cruxnow.com