Słynny brytyjski gitarzysta bluesowy Eric Clapton powiedział, że nie będzie występował na koncertach, na które wejście będzie zależało od okazania certyfikatu szczepionkowego.

O takiej decyzji Claptona poinformowało znane amerykańskie pismo muzyczne "Rolling Stone".

Decyzja Claptona ma związek z zapowiedziami premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, że certyfikaty szczepionkowe będą wymagane w halach koncertowych i klubach.

Johnson ogłosił w poniedziałek, że od września certyfikat szczepionkowy będzie niezbędny w celu wejścia do takich miejsc jak np. kluby nocne.

Sam Clapton w połowie maja ujawnił, że przyjęcie szczepionki na covid-19 wywołało u niego silne skutki uboczne. Muzyk ciężko odchorował przyjęcie zarówno pierwszej, jak i drugiej dawki.

Pierwsze duże koncerty Claptona na Wyspach Brytyjskich zapowiedziane są jednak dopiero na maj 2022 roku. We wrześniu br. artysta zagra kilka koncertów w Stanach Zjednoczonych, m.in. w Austin w stanie Teksas, czy w Tampie na Florydzie.

jkg/pap