Opiniotwórczy niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" wziął w obronę szefa polskiego MSZ, Witolda Waszczykowskiego. Według dziennika pomysł utworzenia z syryjskich uchodźców wojska do walki z dżihadystami jest zupełnie na miejscu, inaczej, niż twierdzi wielu niemieckich komentatorów.

Konrad Schuller, autor artykułu broniącego Waszczyowskiego, wskazuje, że wszystkie kraje Unii Europejskiej w inny sposób reagują na paryskie zamachy. Niemcy chcą umacniać kulturę otwartości, Francja wzywa do wojny z islamizmem, Rosja bombarduje Syrię, a Polska chce tworzyć wyzwoleńczą armię z imigrantów syryjskich.

Schuller tłumaczy, że komentarz Waszczykowskiego, zaskakujący dla zachodnich gazet, w Polsce nie wywołał zdziwienia. Dla Polaków podobny krok byłby bowiem naturalny, wziąwszy pod uwagę naszą długą historię powstańczą i wyzwoleńczą. Dla Polaków to przecież norma: emigrować po to, by za granicą budować siły i armię do wyzwolenia własnej ojczyzny.

bjad