W Rosji trwają prace nad zmianą przepisów prawa tak, aby można było na żądanie Federalnej Służby Bezpieczeństwa blokować łączność z dowolnym krajem na świecie. Formalny powód to zwiększenie skuteczności walki z tzw. telefonicznym terroryzmem. W rzeczywistości drastycznie ograniczy to wolności obywatelskie i przyczyni się do jeszcze większej izolacji Rosji. Będzie to również oznaczać kolejny etap w podporządkowywaniu sektora telekomunikacji służbom specjalnym.

Rosyjskie służby od dawna nie radzą sobie z ogromną liczbą fałszywych alarmów bombowych – najczęściej są to połączenia z Internetu. Według FSB, najczęściej są one realizowane z terytorium Cypru. Ma temu zaradzić nowy mechanizm. Pracami nad nowym cenzorskim mechanizmem kierują – decyzją Rady Bezpieczeństwa FR – ministerstwo łączności i FSB. Do końca 2019 roku mają poinformować, jakie zmiany należy wprowadzić do prawa, aby uzyskać taką możliwość. Ze strony Łubianki w międzyresortowej grupie roboczej uczestniczą przedstawiciele 12. Centrum FSB, które nadzoruje kwestie techniczne w sieciach łączności. W pracach, obok resortu łączności, uczestniczą również ludzie z agencji rządowej Roskomnadzor i Federalnej Służby Antymonpolowej (FAS), jak również przedstawiciele tzw. wielkiej czwórki na rynku operatorów telefonii rosyjskiej (Rostelekom, MTS, Megafon, Wympiełkom). Uwagę zwraca zaangażowanie centrum analitycznego Forum – na jego czele stoi były szef administracji prezydenckiej Aleksandr Wołoszyn.

Generalnie mechanizm ma wyglądać w następujący sposób: jeśli z terytorium jakiegoś kraju będą telefony do Rosji z fałszywymi ostrzeżeniami przed zamachem bombowym, na żądanie FSB operatorzy będą zobowiązani blokować wszystkie połączenia telefoniczne z danym krajem. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie to dotyczyło również Internetu, czy tylko łączności telefonicznej. FSB będzie miała prawo – kierując się takim pretekstem – wyłączać łączność z innymi państwami na okres do sześciu miesięcy. Problem w tym, że to narzędzie może być wykorzystywane do blokowania nie tylko typowych telefonicznych (głosowych) połączeń oraz SMS. Blokada ma obejmować także transfer danych. To akurat FSB uzasadnia faktem, że telefony z fałszywymi alarmami wykonywane są najczęściej z serwisów typu Skype Out i Viber Out, pozwalających zadzwonić na zwykły numer telefoniczny z użyciem programu komputerowego. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że przepisy zostaną sformułowane tak, aby dawały służbom jak najszersze pole interpretacji.

Warsaw Institute