Wydawało się, że Sejm wraca do normalnej pracy, niestety, część "opozycji totalnej" postanowiła kontynuować swoją hucpę.
Poseł Platformy Obywatelskiej, Sławomir Nitras, znów zabawiał się w reportera. W kuluarach Sejmu napastował... Ochroniarza prezesa PiS.
Nitras gorączkowo wypytuje mężczyznę, kim jest, cały czas go przy tym nagrywając. Ani ochroniarz, ani Straż Marszałkowska, nie udzielają odpowiedzi. Parlamentarzysta rzuca w końcu: "Ja pana znam, grał Pan w filmie Smoleńsk, ochroniarza prezydenta Kaczyńskiego".
Pod koniec pojawia się Jarosław Kaczyński, pytając Nitrasa, czy aby jest przy zdrowych zmysłach.
Czy Opozycja Totalna, w odpowiedzi na likwidację gimnazjów przez PiS, postanowiła jedno utworzyć w Sejmie?
Na koniec wstrząśnięty do głębi poseł Nitras zapowiada interpelację w tej sprawie. Zawsze to lepiej, niż napastować ludzi w Sejmie...
ajk/Facebook,Fronda.pl