Nowa Prawica wystartuje tylko w 21 okręgach wyborczych. W reszcie okręgów, w tym warszawskim PKW odrzuciła możliwość rejestracji. W środę NP zwróciła się z apelem do PKW o wydanie zaświadczenia, potrzebnego do rejestracji we wszystkich okręgach. Przedstawiciele Nowej Prawicy tłumaczyli, że dopiero w środę jedna z okręgowych komisji wyborczych wydała zaświadczenie komitetowi wyborczemu o rejestracji ostatniej listy kandydatów do Sejmu, przez co partia ta przez ostatnie siedem dni nie może prowadzić kampanii wyborczej i jest pomijana w debacie publicznej.

 

"To jest dla mnie szokujące. To jest dla nas bardzo duży cios. Jeśli decyzja PKW utrzyma się, to nie wystartuję w wyborach, bo miałem kandydować z 19. okręgu wyborczego - z Warszawy" podsumował całą sprawę Janusz Korwin-Mikke.

 

Prawicowa partia ma zamiar odwołać się do Sądu Najwyższego oraz do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

 

MZB/polskatimes.pl/gazetaprawna.pl/korwin-mikke.pl