Wszędzie czytam opinie na temat choroby psychicznej pani Jachiry. Otóż wydaje mi się, że jest to błędny trop, gdyż o ile znam się na psychiatrii, nie wykazuje ona klasycznych objawów psychotycznych, lecz co najwyżej zaburzenia osobowości, a to kwalifikuje ją raczej do psychologa. Problem z tą panią jest innego rodzaju. Według mnie jest ona bardzo wyrazistym przykładem osoby będącej ofiarą rewolucji kulturalnej, niestety, trwającej w Polsce już od kilku dziesięcioleci.

Choć życiorys pani Jachiry i jej wcześniejsze środowisko nie są mi znane, to z dużym prawdopodobieństwem mogę przyjąć, że jest ona właśnie „produktem” radykalnie lewackiego otoczenia, które w jej przypadku mogło stanowić swego rodzaju szczelną bańkę informacyjną i kulturową. Jeśli środowisko rodzinne, szkolne, towarzyskie i zawodowe jest dostatecznie hermetyczne, jednolite, spójne oraz konsekwentne w procesie wychowania i w przekazie światopoglądowym wobec jednostki, może wyjść taki efekt – zwłaszcza jeśli jednostka jest mało autonomiczna, mniej inteligentna, niezdolna do krytycznej oceny tego przekazu, a co za tym idzie, bardziej podatna na sterowanie. Jeśli w przypadku pani Jachiry przekaz byłby konsekwentnie kontrkulturowy, czyli zgodny z wytycznymi rewolucji kulturalnej, to ma ona prawo mieć całkowicie odmienny system wartości i wrażliwości, będący czymś dokładnie „na opak” wobec kultury dominującej.

W związku z powyższym może ona być pozbawiona wszelkich sentymentów, nawet wobec największych świętości, bowiem jej umysł został zgodnie z wytycznymi rewolucji całkowicie wypełniony tak zwaną poprawnością polityczną i jednocześnie wyprany z wiedzy historycznej, z poszanowania dla religii i wszelkiej tradycji, czyli tego wszystkiego, co według teoretyków rewolucji stanowi zjawiska społecznie szkodliwe, opresyjne, i stoi na przeszkodzie do osiągnięcia królestwa absolutnej wolności! Jeśli mój wywód jest słuszny, to w osobie pani Jachiry, która choć jest przypadkiem ekstremalnym, to jednak już w znacznej mierze reprezentatywnym dla dzisiejszej populacji ludzi młodych, mamy alarmujący sygnał, który informuje nas o skali „osiągnięć” rewolucji w Polsce. Pokazuje on stopień owładnięcia i zdemolowania psychiki dużej części młodego pokolenia Polaków, albo mówiąc inaczej – poziom czegoś w rodzaju zbiorowej ideopatologii panującej w tym środowisku.

Wow facts 2

Copy video url

Play / Pause

Mute / Unmute

Report a problem

Language

Mox Player

Zaprawdę! Zbyt długo już trwały odpowiednie warunki ku temu, by lewacka neomarksistowska rewolucja kulturalna swobodnie panoszyła się w naszym kraju. Dziś odrobienie szkód społecznych jakie zdołała wyrządzić, będzie już bardzo trudne, jeśli w ogóle możliwe. Niemniej musimy się tego heroicznego zadania podjąć i powinien to być jeden z priorytetów dla formacji rządzącej w nadchodzącym czasie. Nie możemy sobie pozwolić, by rok w rok, tracić pokolenia młodych i wykształconych ludzi, którzy są indoktrynowani na wzór maoistowskich hungwejbinów.

Aby temu zapobiec, trzeba koniecznie „odbić” radykalnej lewicy jak najwięcej instytucji ważnych w procesie kształtowania świadomości społecznej, a więc przede wszystkim: mediów, znaczących organizacji społecznych i szkolnictwa – zwłaszcza wyższego – gdyż uczelnie są najważniejsze w procesie formowania przyszłych elit państwa i narodu. Instytucje te, w ramach tzw. "marszu przez instytucje", zostały w większości zawłaszczone przez siły związane z nową międzynarodową lewicą, która konsekwentnie realizuje swój plan stworzenia, również w Polsce, „nowego społeczeństwa”, m.in. pozbawionego tradycji chrześcijańskiej i narodowej, i według wszelkich danych, także totalitarnego. Nie pozwólmy, aby ten plan udało się światowemu lewactwu zrealizować. Już choćby dlatego, by społeczeństwo polskie nie było ukształtowane na wzór pani Jachiry! A więc apelujmy do elit kierowniczych Prawa i Sprawiedliwości, aby po prawdopodobnie wygranych wyborach, przystąpiły do opracowania metodycznego planu przyszłej, zwycięskiej, kontrrewolucyjnej krucjaty. Z Bożą pomocą damy radę! – Zwyciężymy!

Janusz Szostakowski

27.09.2019r.