Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Dominik Tarczyński zadał parlamentarzyście PO, Marcinowi Kierwińskiemu pytanie o jego powiązania z firmą Airbus.

"Poseł PO Marcin Kierwiński powinien odpowiedzieć, czy jego zainteresowanie przetargiem na śmigłowce wynika z faktu, że pracował dla firmy Airbus i czy wciąż utrzymuje kontakty z pracownikami spółki"- zapytał poseł Tarczyński podczas dzisiejszej konferencji w Sejmie, podkreślając, że polityk PO w latach 2001-2007 pracował w firmie Airbus jako kierownik działu zakupów. 

"Oczekujemy odpowiedzi na te fundamentalne pytania"- dodał Tarczyński, zwracając uwagę, że składanie fałszywych zawiadomień do prokuratury jest przestępstwem.

yenn/fakty.interia.pl, Fronda.pl