Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w konkursie indywidualnym Pucharu Świata w Predazzo. Powtórzył się scenariusz z pierwszego dnia zawodów. Zwyciężył Karl Geiger, drugi był Stefan Kraft. Kamil Stoch znów otarł się o podium, zajmując 4 pozycję, ex aequo z Piotrem Żyłą.
Niedzielny konkurs w Predazzo przyniósł zatem na samym szczycie identyczny układ, jak konkurs sobotni. Co więcej ponownie czwarty był Kamil Stoch - tym razem jednak ex aequo z Piotrem Żyłą. Czwarty z punktujących Polaków, Stefan Hula, zajął 28. lokatę.
Dobrą passę kontynuuje Dawid Kubacki. W ostatnich sześciu zawodowach cały czas staje na podium, zdobywając kolejno miejsca: 3, 3, 2, 1, 3 i 3. Dzięki temu pasmu sukcesów Kubacki zmniejsza swój dystans do czołowej trójki klasyfikacji Pucharu Świata.
Coraz trudniejsza staje się sytuacja Japończyka Ryoyu Kobayashiego, który z miejsca 2 spadł w klasyfikacji na 3.
Jeżeli rzeczy utrzymają się dalej w tym kierunku, to Kubacki może wkrótce zająć miejsce Japończyka.
bsw/polskie radio, fronda.pl