Brytyjski tygodnik "The Guardian" kreśli sylwetkę Janusza Korwin-Mikkego. I pokazuje, jakie poglądy ma ten promoskiewski polski polityk. Korwin budzi wielkie emocje, zwłaszcza jeśli chodzi o wypowiedzi dotyczące kobiet. W rozmowie z tym brytyjskim tygodnikiem, Korwin powiedział: – Jeśli kobieta nie ma dwóch świadków, którzy potwierdzą gwałt, mężczyzna musi być uniewinniony. Przesłanką do skazania może być też dowód lub widoczne oznaki gwałtu, ale nie słowo przeciwko słowu.

W tekście "The Guardian" pokazano poglądy Korwina na temat Holokaust, równość płci, wspomaganie biednych czy przekazywanie poglądów przez spermę. Tygodnik nazywa Korwin-Mikkego „skrajnym libertarianinem” i przypomina, że lider KNP chce zrobić burdel z budynku Komisji Europejskiej.

Słowa Korwina o kobiecie zgwałconej, budzą wielkie kontrowersje. To kolejny raz jak ten polityk demonstruje swoją wyższość nad płcią przeciwną. Ale najgorsze jest to, że daje do zrozumienia, że wiele kobiet zgwałconych, same tego chciały więc o gwałcie nie ma mowy. Podobny tok rozumowania przedstawił niedawno Rafał Ziemkiewicz, kiedyś członek partii Korwina.

mark/NaTemat.pl