„Kiedy polskiej wolności nie będzie można złamać? Tylko wtedy, kiedy Polska będzie wolna wolnością Boga. Tak jak Niepokalana, nasza Królowa Polski” - podkreślał ks. prof. Tadeusz Guz.

W rozmowie na antenie Telewizji Trwam podkreślił:

„Ale jeżeli my Polacy (…) majsterkujemy w aspekcie bycia wolnymi Polakami i mówimy: <<Nie Panie Boże, ta Twoja wolność, to Twoje prawo – to na pewno nie jest dla Polski dzisiaj; na pewno nie jest w relacji do Stanów Zjednoczonych, do mocnej Rosji czy mocnych Niemiec. Nie Panie Boże, Ty sobie w dystansie pozostawaj do naszej dzisiejszej Polski>>. Troszeczkę staramy się ofiarować Panu Bogu naszej polskiej wolności, ale większe rezerwuary bycia wolnymi Polakami oddajemy obcym”.

Dalej dodawał, że wielcy Prymasi jak ks. kard. August Hlond czy ks. kard. Stefan Wyszyński oraz św. Jan Paweł II uczyli nas, aby być posłusznymi woli Boga:

„[…] wtedy polityk nie przegra wyborów, prezydent nie musi się obawiać o wybór; Sejm, Senat, Kościół – to wszystko będzie funkcjonować nie tylko sprawnie, nie tylko skutecznie i w sensie gospodarczym, i naukowym, i kulturowym, czyli historycznym, ale zasadniczo. Polska jest wielka tylko wtedy, kiedy jest wolna w Bogu, czyli posłuszna woli Bożej, a nie majsterkuje na swój – bardzo zresztą – nieudany sposób”.

Teolog dalej stwierdzał:

„Jeśli dobrze rozumiemy, i im głębiej rozumiemy życie Maryi, tym bardziej rozumiemy, że całe nasze życie powinno być Eucharystią. Godzinne przeżycie Mszy św. jako Eucharystii oznacza, że jeżeli dobrze przeżyje Mszę św., to idę w moje życie, uczę się myśleć, kształtuję swoją pamięć, kształtuję moja wolność w oparciu o treści, które przeżyłem i które przyjąłem w przenajświętszej Eucharystii do mojego serca”.

dam/radiomaryja.pl,Fronda.pl