Magdalena Ogórek została zaatkowana pod siedzibą TVP Info. Gdy wyszła z budynku Telewizji Publicznej i wsiadała do samochodu, została napadnięta przez grupę agresywnych zwolenników totalnej opozycji. Jej samochód został opluty i porysowany, obklejony antypisowskimi nalepkami. Demonstranci rzucali się pod koła, szarpali, wykrzykiwali agresywne hasła. Musiała powstrzymywać ich policja...
Auto oplute, porysowane, obklejone całkowicie naklejkami, wyzwiska, rzucanie się pod koła. Szarpanina i przemoc. Tak wyglądał mój wyjazd z TVP. A oni się cieszą i wklejają film(poniżej). https://t.co/iC3dfcqUwu
— Magda Ogórek (@ogorekmagda) 2 lutego 2019
Reakcja policji nie była jednak zastanawiająca. Skomentował to sam szef MSWiA Joachim Brudziński, prosząc Magdalenę Ogórek o wybaczenie za ,,brak stanowczej reakcji policji'' wobec atakującej dziennikarkę ,,dziczy''.
Szanowna Pani Redaktor @ogorekmagda proszę przyjąć moje wyrazy ubolewania, za brak stanowczej reakcji @Policja_KSP wobec tej dziczy która zaatakowała Panią przed budynkiem @tvp_info. Poleciłem analizę materiałów operacyjnych i podjęcie niezwłocznie wszelkich stosownych działań.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 2 lutego 2019
Atak na Magdalenę Ogórek potępiła nawet Dominika Wielowieyjska z ,,Gazety Wyborczej''.
Absolutnie nie akceptuję takiego zachowania widzów wobec pani Ogórek. Można protestować pod TVP przeciwko manipulacjom i kłamstwom, ale nie można tworzyć atmosfery fizycznego zagrożenia wobec kogokolwiek, kto tam pracuje. To wydarzenie miało cechy linczu.
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 2 lutego 2019
Niestety, znaleźli się też tacy uczestnicy życia publicznego, którzy wykazali się nie tylko zrozumieniem agresji demonstrantów, ale jeszcze przy okazji wulgarnie obrazili Ogórek. Zrobił to Janusz Palikot, nazywając dziennikarkę k***ą. Swój wpis skasował, ale zostały printscreeny:
Janusz Palikot jutro wytrzeźwieje i ogłosi, że ktoś mu się włamał na konto. Pamiętajmy, że polityków, którzy nie potrafią upilnować nawet własnego konta należy trzymać z dala od jakichkolwiek posad. pic.twitter.com/AHqFTOlhEp
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 2 lutego 2019
I oto właśnie opozycyjna dzicz w całej okazałości. Od czasów PRL poprzez wybryki palikociarni, przez schamienie w kwietniu 2010 roku, aż po dziś - zawsze dno i metr mułu... bb