Raport ostrzega, że materializm ma fatalny wpływ na życie rodzinne w Wielkiej Brytanii. Rodzice coraz częściej niestety przyznają, że czują presję by kupować modne gadżety i markowe ubrania swoim pociechom. Badanie porównuje ze sobą dzieci z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Szwecji. W każdym z tych krajów dzieci, które spędzają czas z rodzicami i przyjaciółmi są szczęśliwsze.


Badanie pokazuje również, że brytyjscy rodzice mają coraz większe problemy by znaleźć czas dla swoich dzieci. Wynika to z coraz dłuższych godzin pracy i nadmiaru obowiązków. Taki stan rzeczy, rodzice chcą wynagrodzić dziecku kupując mu drogie prezenty. Brytyjczycy mają również większe problemy wychowawcze ze swoimi dziećmi niż Hiszpanie i Szwedzi. Konsumpcjonizm jest tak wielkim problemem w Wielkiej Brytanii, że według autorów badań staje się on powoli pewnym przymusem i uzależnieniem. Brytyjczycy kupują coraz więcej produktów, których w ogóle nie potrzebują i nie używają. Wśród nastolatków panuje zaś kult gadżetów, które wyznaczają pozycję w grupie rówieśniczej. Raport Unicefu łączy problem konsumpcjonizmu z zamieszkani, które miały miejsce w Anglii w lipcu, gdy grupy „butowników” kradły masowo markowe ubrania i elektroniczne zabawki.


Raport wskazuje również, że w Wielkiej Brytanii im starsze dzieci tym mniej są chętne uprawiać jakikolwiek sport. Jest to paradoksalne bowiem w raporcie dzieci przyznają, że uprawianie sportu sprawa im radość.  W Szwecji i Hiszpanii odsetek dzieci, które uprawiają sport jest wyższy. „Większość dzieci zgodziła się, że ważniejszy jest dla nich czas, który mogą spędzić z rodziną niż drogie gadżety”- czytamy w raporcie.

 

Ł.A/Christian Today