Matka w Teksasie poświęciła życie, ratując podczas powodzi swoją 3-letnią córeczkę. Kobieta utrzymywała jej głowę ponad powierzchnią wody, sama przy tym się topiąc.

Dziecko nie rozumiało, że mama umarła; przez kilka godzin trzymała się jej unoszącego się na wodzie ciała. Uratowali ją strażacy i dziewczynce nie zagraża już niebezpieczeństwo. Mama jednak odeszła na zawsze.

W Stanach Zjednoczonych spustoszenie wywołuje huragan Harvey. Jego ostatnie uderzenie niszczy Teksas, między innymi wywołując olbrzymie powodzie. Huragan przemieszcza się obecnie w kierunku stanu Luizjana. W Teksasie zginęło w katastrofie już 38 osób.

Szczególnie dramatyczna była śmierć 41-letniej Colette Sulcer. Kobieta wraz ze swoją 3-letnią córeczką Jordyn uciekała samochodem z okolicy ogarniętej powodzią. Nie zdołała jednak umknąć żywiołowi; pojazd zalewała woda. Kobieta wydostała się z maszyny i płynąc wpław próbowała ocalić dziecko. To się udało, ale sama przy tym straciła życie.

Niech spoczywa w pokoju!

mod