Luiza Dołęgowska, fronda.pl: Czy w te święta możemy czuć się bezpiecznie i czy policja jest przygotowana do zapobiegania ewentualnym atakom terrorystycznym? Cieszymy się, że ich dotąd nie było, ale na ulicach Warszawy widać coraz więcej ciemnoskórych obcokrajowców z Azji i Afryki.

Jarosław Zieliński, wiceminister MSWiA: Polska jest krajem bezpieczniejszym niż kraje Europy Zachodniej. To wynika również z faktu, że obroniliśmy się przed zalewem muzułmańskich imigrantów dzięki odpowiedzialnej polityce rządu. Ale oczywiście policja, straż graniczna, służby specjalne czuwają nad bezpieczeństwem państwa i nie lekceważą żadnego sygnału. To nie jest tak, że służby są uśpione, bo przyjęły założenie, że jest bezpiecznie, a w związku z tym nie trzeba nic robić - tak nie jest, bo są wyczulone na wszelkie zagrożenia, które dzieją się obok nas, w krajach sąsiednich, w Europie, i wyciągają z tego wnioski. Nie lekceważą żadnego sygnału. Możemy bezpiecznie iść do kościołów na msze świąteczne, na spacery i nie musimy się niczego obawiać.

Była  i jest wzmożona kontrola i przy sklepach wielkopowierzchniowych, w miejscach, gdzie zbierają się ludzie, na dworcach. To nie jest tak, że policja będzie wszędzie obecna, np. w kościołach. Ma swoje metody rozpoznawania zagrożeń, więc  jeśli policjantów nie widać, to nie znaczy, że policja nie czuwa, bo ma swoje sposoby rozpoznania i prowadzi pracę operacyjną. Jest w takim miejscu i w takim czasie, że gdyby coś miało się zdarzyć, to może w krótkim czasie zareagować. Wiadomo jednak, że dzisiejszy świat nie jest tak idealny i bezpieczny, że nie trzeba czuwać, więc służby czuwają. W czasie niedawnego posiedzenia Międzyresortowego Zespołu Antyterrorystycznego służby nie raportowały o żadnych zagrożeniach.

Poczucie bezpieczeństwa w Polsce nie spada, a wręcz rośnie,  mimo że liczba islamskich imigrantów u naszych zachodnich sąsiadów się nie zmniejsza.

To, że w Polsce 85 proc. obywateli czuje się bezpiecznie a 95 proc. uważa, że jest bezpieczne w miejscu zamieszkania, czyli w swoim najbliższym otoczeniu, gdzie spędzamy większość swojego życia - nie jest bezpodstawne i wynika ze wskaźników oceny bezpieczeństwa.  We wszystkich kategoriach przestępczość w 2017 r. spadła a wykrywalność przestępstw wzrosła, a w 2016 r. też mieliśmy do czynienia ze spadkiem przestępczości i wzrostem wykrywalności w stosunku do roku 2015. Mamy więc dwa lata bardzo wyraźnego wzrostu bezpieczeństwa, co jest niezwykle ważne. Służby czuwają, spełniają swoją rolę, ale o bezpieczeństwie trzeba mówić także z niezwykłą ostrożnością. Jeśli ktoś cokolwiek by zauważył, coś by go zaniepokoiło - proszę pamiętać, że trzeba zgłosić to natychmiast na policję lub do Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa - jeżeli jest to coś takiego, co może być sprawdzone w trybie spokojnej reakcji i weryfikacji, ale nagłe i gwałtowne zdarzenia należy zgłaszać bezzwłocznie.

Zwraca uwagę zagrożenie ze strony przestępczości zorganizowanej - zastrzelono policjanta podczas akcji, w której próbowano zatrzymać przestępców na gorącym uczynku, a ci są coraz lepiej uzbrojeni.  

W czasie, gdy przestępcy w grupach zorganizowanych sięgają  po środki wybuchowe i  broń palną, zawsze wobec tak groźnych osób będzie adekwatna reakcja. Przestępcy bywają dzisiaj uzbrojeni, zdeterminowani, dysponują niejednokrotnie dużymi środkami finansowymi pochodzącymi z nielegalnych źródeł, które policja krok po kroku im odcina. Zwracam uwagę, że CBŚ policji i pion kryminalny policji działa bardzo skutecznie. Przestępcy w Polsce naprawdę nie mogą czuć się bezpiecznie i będzie z nimi prowadzona konsekwentna i zdecydowana walka, a jeśli te grupy nie zaprzestaną swojego procederu, to prędzej czy później wpadną w ręce policji. Policja nie może bać się przestępców, ale i społeczeństwo także nie może myśleć w ten sposób, żeby ''może lepiej złagodzić kurs i nie zaczepiać tych, którzy mogą być groźni''.

W ostatnim roku policja ma dużo sukcesów w walce z przestępczością zorganizowaną. Zabójstwo policjanta w Wiszni Małej to był rzeczywiście przypadek bardzo tragiczny, podczas realizacji akcji policyjnej, takie akty są dynamiczne i niestety praca policjantów -  ich służba jest bardzo odpowiedzialna, ale wiąże się czasem z narażeniem życia. Widać jednak coraz wyraźniej, jak bardzo ta służba jest potrzebna i policjanci są nagradzani coraz większym zaufaniem społecznym.

Czy policja nadąża z wyposażeniem w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony grup przestępczych, bo przecież słyszymy coraz częściej o aresztowaniach różnych zorganizowanych szajek?

Resort spraw wewnętrznych i administracji wyposaża policję w niezbędny sprzęt do skutecznej walki z nimi, temu służy też program modernizacji służb mundurowych - mamy za sobą już rok realizacji programu. Pozostały jeszcze trzy lata, w czasie których policja i inne służby będą w zupełnie innym miejscu - unowocześnione, doinwestowane, dofinansowane, będą podwyżki wynagrodzeń - to wszystko robimy.

Resort spraw wewnętrznych informował o zakupie kamer, które będą nagrywały obraz z interwencji policji w terenie i na komisariatach  - czy może na Pan powiedzieć coś więcej w tej sprawie?

W tej chwili dokonywany jest przegląd tych miejsc, w których odbywają się czynności z osobami zatrzymanymi. Chcemy dokładnie sprawdzić , gdzie monitoring działa bez zarzutu a gdzie wymaga usprawnienia, wymiany lub zainstalowania.  Docelowo chcemy doprowadzić do tego, by wszędzie tam, gdzie są przeprowadzane czynności z zatrzymanymi, był monitoring i nie było wątpliwości co do ich przebiegu. Testujemy w trzech województwach - dolnośląskim, podlaskim i w garnizonie stołecznym policji kamery na mundurach, czyli tzw. kamery nasobne. Policjanci już pracują z tymi kamerami, będą rejestrowały interwencje policyjne, prace patrolu drogowego aby można było do tych materiałów sięgnąć gdy jest jakakolwiek wątpliwość czy interwencja została przeprowadzona prawidłowo, czy też nie. Czasami są oskarżenia niesłuszne wobec policjantów, wtedy oni będą mieli materiał obronny na tych nagraniach, a jeżeli nastąpi przekroczenie uprawnień służbowych czy zachowanie niezgodne z przepisami, to również będzie to możliwe do odtworzenia. Korzystanie z kamer nasobnych to kolejny krok w stronę transparentności działań policji, który uchroni policjantów przed nieuprawnionym zarzutami, co niestety niejednokrotnie miało miejsce, zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy opozycja w ramach walki politycznej oskarżała policjantów o nieprawidłowości, których w wielu przypadkach nie było. Kamery pozwolą rozstrzygać te wątpliwości w trybie służbowym, ale i w trybie procesowym, gdzie nagranie będzie stanowiło materiał dowodowy.  

Jakiego rodzaju to będzie sprzęt?

Zakupiono kamery typu A- bez wyświetlacza i z nieruchomym obiektywem,  nagrywające w zasięgu, jaki obejmuje wzrok - czyli ok. 150 stopni, co na ogół wystarczy. Kamery typu B są z ruchomym obiektywem i wyświetlaczem, z regulowanym, większym kątem nagrywania. Są też kamery typu C i to w nie będziemy chcieli wyposażyć policjantów, którzy będą brać udział w zabezpieczaniu zgromadzeń publicznych, imprez sportowych. Te kamery będą pozwalały na jednoczesny ogląd obrazu w miejscu kontroli i dowodzenia, podobnie jak to jest w przypadku kamer miejskich.

Czy możemy spodziewać się większej niż zwykle liczby patroli policyjnych na drogach?

W ubiegłym roku wskaźniki bezpieczeństwa były dobre i bardzo dobre, ale mieliśmy niepokój co do liczby wypadków w ruchu drogowym. W tym roku bezpieczeństwo na drogach uległo poprawie, każdej doby na drogach czuwa nie mniej niż 2 tysiące patroli ruchu drogowego, czyli nie mniej niż 4 tysiące policjantów w ciągu doby. Wydałem taką dyspozycję na początku roku, gdy przeanalizowaliśmy dane z roku ubiegłego. Zaleciłem, aby te wskaźniki utrzymać i realizować patrolowanie dróg w sposób bardzo intensywny, z nie mniejszą niż 4 tys. liczbą policjantów na dobę na drogach.  Zalecenie zostało utrzymane. Na dzień 21.12.2017 raporty wskazywały, że było o 233 ofiary śmiertelne mniej w roku 2017 niż w 2016. Chcę poprosić wszystkich siadających za kierownicę, żeby naprawdę dobrze wypoczęli, by nikt nie prowadził pojazdu pod wpływem alkoholu ani  środków odurzających, bo to wielka nieodpowiedzialność i narażanie siebie i innych. Bardzo o to do wszystkich Państwa apeluję.

Dziękuję za rozmowę