- To środowisko nie jest w stanie pozwolić na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej osoby, co której są zeznania kilku osób (...), które wskazują na to, że doszło do ustawienia wyroku, a w tym kontekście została wręczona łapówka – powiedział na antenie Polsat News minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Środowisko sędziów nie jest w stanie samo się oczyścić – stwierdził Ziobro.
W programie był on pytany m.in. o „porażki prokuratury” w kontekście sprawy krakowskiej sędzi Beaty Morawiec, byłej prezes Sądu Okręgowego w Krakowie i prezes Stowarzyszenia Sędziów „Themis”, której nie został w ostatnim czasie uchylony immunitet przez Izbę Dyscyplinarnę Sądu Najwyższego. O uchylenie tego immunitetu wnioskowała bowiem Prokuratura Krajowa chcąc przedstawić sędzi m.in. zarzuty przywłaszczenia środków publicznych i nadużycia uprawnień.
Minister zaznaczył także, że w większości krajów europejskich instytucja immunitetu sędziowskiego nie istnieje.
– Jeśli jest podejrzenie popełnienie przestępstwa kryminalnego, korupcji zwłaszcza, w związku z wyrokiem wydanym przez sędziego, to jest sprawa w sądzie – stwierdził Ziobro.
W ocenie ministra sprawiedliwości środowisko sędziów nie jest w stanie samo się oczyścić.
– To środowisko nie jest w stanie pozwolić na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej osoby, co której są zeznania kilku osób (...), które wskazują na to, że doszło do ustawienia wyroku, a w tym kontekście została wręczona łapówka – stwierdził Ziobro.
Zdaniem szefa MS rzadkością są sprawy korupcyjne, w których są takie dowody jak w sprawie sędzi Morawiec.
mp/pap/portal tvp inf/polsat news