Dobry montaż - jak kogokolwiek oglądającego skłoni to do zmiany postępowania to zawsze warto tworzyć coś takiego.Alarm pogotowie modlitewne. Prośba do wszystkich o modlitwę za księdza Krzysztofa. Ksiądz Krzysztof walczy ze złym duchem i potrzebuje wspomożenia modlitwą. Módlcie się różańcem do matki Boskiej o ochronę dla niego oraz modlitwą do św Michała Archanioła.
MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Myślę, że i na naszych drogach też można coś takiego zaobserwować.Jak wszędzie. Tylko nie wszędzie jest takie zatrzęsienie kamer rejestrujących drogę przed samochodem, co w Rosji. A kamery w samochodach tam są powszechne. Wiecie, dlaczego? Bo w razie wypadku policja bierze stronę tego, kto im jest wygodniejszy a ubezpieczalnie uznają, że wypadek spowodował ten, kto ma bardziej zniszczony samochód. Jak jest film - jest dowód i to na razie w Rosji wystarcza, żeby dochodzić swoich racji. Poza tym w necie jest bardzo wiele kompilacji pokazujących widoki wypadków drogowych właśnie z takich kamer. Niektóre mrożą krew w żyłach, inne z kolei pokazują BEZDENNĄ głupotę kierowców jadących zaśnieżoną drogą z prędkością, która w razie poślizgu kończy się kasacją samochodu na drzewie albo dachowaniem. U nas w takich warunkach ludzie bez protestów jadą po 40 km/h i ledwo dotykają stopą pedału (o, pardon, geja) gazu a tam myślą, że jak są Rosjanami, to śnieg dla nich to nic wielkiego...
Z jednej strony bezdenna głupota i brawura a z drugiej serdeczność wielka jak Syberia. A to Rosja właśnie!Brawo Rosjanie, bardzo pozytywny film.
I to w mocno zateizowanym społeczeństwie - tylko 26% Rosjan wierzy w życie po śmierci i przyjście Zbawiciela.http://www.youtube.com/watch?v=qqDrnR2bWk4
ten to miał fartanie zapomnę jak byłem w Petersburgu i nas przewodnik ostrzegał przed kierowcami :) Mathiola:
Dla mnie to oczywiste, że nie ma takiej zależności, ale wielu katolików wierzy w zasadę: nie ma Boga = nie ma moralności i zasad (na czele z czołowym apologetą katolickim Williamem Lane Craig'iem).@Domejko
Oczywiście, nie mogłeś sobie odmówić wbicia szpili w chrześcijan tylko dlatego bo nikt nie pomógł cierpiącej kobiecie. A to ile tam było ateistów, lub postępowych katolików to już nie wiesz, ale i tak wykorzystujesz okazję by sobie popsioczyć na złych katoli. Żałosne.