Europejska Partia Ludowa wydała oświadczenie, w którym ostro ocenia Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego w Polsce, które ma wyłonić kandydatów na nowego I Prezesa Sądu Najwyższego. Skrytykowano też działania zmierzające do przeprowadzenia w Polsce wyborów prezydenckich.

EPL wzywa polski rząd do przestrzegania konstytucji. Politycy europejskiej partii mają zastrzeżenia co do procesu wyboru nowego prezesa SN oraz wyborów prezydenckich w Polsce. Wiceprzewodniczący EPL odpowiedzialny za sprawy prawne i wewnętrzne, González Pons napisał o p. o. I Prezesa SN, Kamilu Zaradkiewiczu:

-„Wyznaczony politycznie urzędnik państwowy, wobec którego toczy się postępowanie dyscyplinarne, pełni obowiązki tymczasowego prezesa Sądu Najwyższego, którego nie przewiduje polska konstytucja”.

Podkreślono, że działania prof. Zaradkiewicza są oparte „o tak zwaną ustawę kagańcową, której legalność została wielokrotnie zakwestionowana, nie tylko przez polskich i międzynarodowych prawników, ale także przez Komisję Europejską”.

Natomiast rzeczniczka EPL w obszarze spraw wewnętrznych Roberta Metsola stwierdziła:

-„PiS nie powinien wykorzystywać pandemii koronawirusa jako przykrywki do zapewnienia drugiej kadencji na fotelu prezydenta swojemu kandydatowi. Nie powinien też zastępować przepisów polskiej konstytucji porozumieniem zawartym przez szefów partii kolacji rządzącej.  EPL wzywa polskie władze do poszanowania praworządności”.

kak/RMF FM