Jezus wyrzucał złego ducha, który był niemy. A gdy zły duch wyszedł, niemy zaczął mówić i tłumy były zdumione. Lecz niektórzy z nich rzekli: «Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy». Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba.

On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: «Każde królestwo wewnętrznie rozdarte pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i szatan sam przeciw sobie wewnętrznie jest rozdwojony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże.

Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze wszystką broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda.

Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza» (Z rozdz. 11 Ewangelii wg św. Łukasza)

 

Prorok Jeremiasz pisze o rozrastającym się grzechu. Zło ma to do siebie, że się mnoży i człowieka przygniata. Im dłużej człowiek pobłaża złu, tym trudniej się mu uwolnić. Pierwsze czytanie opisuje działania Boga, Jego wysiłki, które mają na celu nawrócenie Izraela. Bóg działa przez swoje sługi – proroków. Wydaje się, że działanie tylko przez nauczanie prorockie jest działaniem słabym i nieskutecznym: aby słowo  złamało we mnie grzech musi stać się prawdziwy cud. Ewangeliapokazuje Jezusa, który przychodzi, aby zniszczyć nasze grzechy. Kluczowe jest tutaj uznanie swej niemocy – nie daję sobie rady z moją słabością. Jezus jest Zbawicielem – nie mamy przyjść do Niego jako bezproblemowi ludzie, ale jako ci, którym jest trudno pozbyć się zła, jako ci, którzy potrzebują pomocy. To zmienia optykę. Czym jest chrześcijaństwo? Z pewnością nie systemem norm moralnych, ale życiem we wspólnocie z Synem Bożym, który oddał za nas swoje życie.

 

Dzisiejsze czytania liturgiczne: Jr 7, 23-28; Łk 11, 14-23

 

Szymon Hiżycki OSB | Pomiędzy grzechem a myślą