Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci Magdaleny Żuk. Śledczym udało się dotrzeć do świadka, który znajdował sięna lotnisku, na którym była też Polka.

Przed wylotem do Egiptu Magdalena Żuk miała się zachowywać dziwnie i być roztrzęsiona oraz zaniepokojona. To informacja znajdujące się w egipskim raporcie w sprawie śmierci Polki, do którego dotarł „Fakt”.

Inne osoby przebywające na terenie terminala miały też zauważyć, że kobieta kupuje przed wylotem duże ilości alkoholu.

Raport egipskich śledczych opublikowany został przed kilkoma dniami. Wynika z niego, że Magdalena Żuk zmarła w wyniku upadku ze szpitalnego okna. Ustalono też, ze nie została zgwałcona.

dam/fakt.pl,Fronda.pl