Są nowe wątki w sprawie śmierci posła Kukiz'15 Rafała Wójcikowskiego. Prokuratura poszukuje kierowcy białego TIR-a, który był prawdopodobnie świadkiem wypadku w którym zginął parlamentarzysta.

Jak poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania, biały TIR nadjechał na miejsce zdarzenia niemal bezpośrednio po uderzeniu auta posła w barierki. Jako pierwszy jechał za nim volkswagen caddy, który ominął je z lewej strony. Ciężarówka ominęła samochód posła ze strony prawej. "Było to chwilę przed tym, jak w auto posła uderzył ford” - powiedział Krzysztof Kopania.

Prokuratura musi ustalić, czy kierujący samochodem ciężarowym, który uderzył w auto parlamentarzysty, mógł zobaczyć stojący w poprzek drogi samochód na tyle wcześnie, aby uniknąć zderzenia.

dam/IAR