W wieku 93 lat zmarła Barbara Krafftówna. Wybitna polska aktorka teatralna i filmowa, artystka kabaretowa i piosenkarka. „Wielka Dama polskiej sceny pozostaje w swoich kreacjach” – napisał po jej śmierci prezydent Andrzej Duda.

- „Z wielkim żalem i smutkiem żegnamy Barbarę Krafftównę, która pozostając do ostatnich chwil wśród swoich przyjaciół w Domu Artystów w Skolimowie, odeszła dziś w nocy…”

- poinformował dziś Związek Artystów Scen Polskich.

- „Popularność przyniósł aktorce nie tylko teatr, czy film, ale też radio, estrada i telewizja a w niej dziesiątki spektakli Teatru Telewizji oraz cykliczny, niezapomniany Kabaret Starszych Panów i całe mnóstwo znakomitych piosenek, którymi bawiła, straszyła, rozśmieszała. Jak często się nimi posługujemy opisując codzienność: a poza tym nic na działkach się nie dzieje, w czasie deszczu dzieci się nudzą, przeklnę cię i wiele innych”

- przypomina ZASP.

„Wielką Damę polskiej sceny” pożegnał za pośrednictwem mediów społecznościowych prezydent Andrzej Duda.

- „Jestem bardzo chciwa i głodna wszelkich radości.(…) W końcu śmiechem da się zabliźnić rany. Tak mówiła i żyła Wielka Dama polskiej sceny Pani Barbara Krafftówna. Dziś ze smutkiem przyjąłem wiadomość o Jej odejściu. Pozostaje w swoich kreacjach. R.I.P.”

- napisał.

- „Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o śmierci Barbary Krafftówny, niezapomnianej Felicji z Jak być kochaną, znakomitej aktorki, która mimo trudnych osobistych doświadczeń do końca zachowała pogodę ducha, uśmiech i niepowtarzalny urok”

- podkreślił wicepremier Piotr Gliński.

- „W 2019 r. miałem wielką  przyjemność przekazać Pani Barbarze nagrodę ministra za całokształt dokonań artystycznych. Dzisiaj z żalem dziękuję za wszystko. Niech spoczywa w pokoju!”

- dodał minister kultury.

Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie
A światłość wiekuista niechaj Jej świeci
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym
Amen!


kak/PAP, Twitter, Facebook