Amerykańska raperka Cardi B. bardziej niż ze swoich piosenek znana jest z tego, że przyznała się, iż zanim rozpoczęła karierę muzyczną pracowała jako striptizerka, co wykorzystywała do tego, aby odurzać narkotykami mężczyzn i ich okradać. Teraz kobieta wspiera tzw. „Strajk Kobiet” w Polsce.

- „Życzę Polsce dużo miłości i silnego głosu”

- napisała w mediach społecznościowych Cardi B., publikując zdjęcia z manifestacji organizowanych przez tzw. „Strajk Kobiet”.

O wpierającej dziś polskie feministki amerykańskiej raperce zrobiło się głośno w 2019 roku. Wówczas to przyznała się w mediach społecznościowych do wykorzystywania mężczyzn, których odurzała narkotykami i okradała.

- „Pracowałam jako striptizerka. Rozbierałam się, podchodziłam do faceta, pytałam, czy chce ze mną uprawiać seks. Szliśmy do hotelu, odurzałam go narkotykami, zabierałam pieniądze i wychodziłam. Robiłam to wiele razy”

- mówiła na nagraniu udostępnionym na Instagramie.

kak/Twitter, tvp.info.pl