Miliony ton węgla z Rosji zalewają Polskę. Tylko przez jedno przejście graniczne z Kaliningradem miesięcznie przejeżdża ponad 100 tysięcy ton ego surowca. Później jest sprzedawany… jako polski - informuje Radio ZET.

W zeszłym roku przez przejście z Obwodem Kaliningradzkim przejechało 1,7 mln ton rosyjskiego węgla. „Na przykład w październiku wjechało do Polski 116 tysięcy ton, w listopadzie 160 tysięcy ton, a w grudniu 164 tysiące ton” – mówi w rozmowie z „Radiem ZET” rzecznik Izby Celnej w Olsztynie, Ryszard Chudy.

To, oczywiście, nie wszystko: węgiel z Rosji trafia do Polski także przez przejścia graniczne z Białorusią i Ukrainą.

Tymczasem w ubiegłym roku na śląskich składach węgla zalegało 8 milionów ton polskiego surowca…

Jednocześnie Niemcy chcą w Polsce otwierać nowe kopalnie i zarabiać na polskim węglu. Dlaczego rząd Platformy Obywatelskiej zamyka w takim razie kopalnie? Czy chodzi tu o tylko o oszczędności? A może za całą sprawą stoi tak naprawdę rosyjski binzes, który chce wykończyć polskich górników i uzależnić nasz kraj od własnych dostaw?

pac