Od jakiegoś czasu politycy opozycji (głównie Platformy Obywatelskiej) otrzymują pogróżki. Takie wiadomości otrzymali już Donald Tusk, Radosław Sikorski, Dariusz Joński (SLD), czy Paweł Kowal. Z wpisu opublikowanego przez wiceszefa MON Macieja Wąsika wynika, że za pogróżki może być odpowiedzialna ta sama osoba.

"Jestem dziki jak murzyn i tak samo cię zmasakruję, dozobaczenia" - brzmi fragment wiadomości z pogróżkami otrzymanej przez Pawła Kowala.

Kowal udał sie już w tej sprawie na policję i poinformował o profesjonalnym podejściu do zgłoszonego przez niego zdarzenia. O otrzymaniu identycznej wiadomości poinformowała także Katarzyna Lubnauer.

Wiadomość o bardzo zbliżonej treści otrzymał jednak także wiceszef resortu obrony Maciej Wąsik, o czym poinformował za pośrednictwem Twittera.

"Pawle, wielu polityków ostatnimi czasy dostało groźby. Ewidentne to samo pióro. Pilnie zgłoś groźby na policję" - Wąsik zwrócił się do Kowala.

"Macieju Wąsik mam maczetę i u***ie ci nią kończyny, jestem byczek z osiedla i no po prostu cię zapi***olę w imię zasad, za moje mordeczki. Jutro zaczaję się na ciebie na cmentarzu i do razu wpakuję do grobu" - brzmi z kolei wiadomość z pogróżkami otrzymana przez wiceszefa MON.

O wszczęciu śledztwa w sprawie pogróżek otrzymanych przez Tuska poinformował już minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

jkg/twitter