Jeszcze w tym roku każdy Brytyjczyk  który zechce przeglądać na swoim komputerze treści pornograficzne, będzie musiał zgłosić się do swojego operatora o otrzymanie specjalnego dostępu. Jeśli tego nie zrobi, na jego komputerze automatycznie zacznie działać filtr, blokujący dostęp do witryn o pornograficznym charakterze. Jeśli właścicielami gospodarstwa jest małżeństwo  zgoda na dostęp do porno musi być obopólna.

Dostęp do treści pornograficznych będzie mógł odblokować jedynie właściciel konta, czyli osoba dorosła. Uniemożliwi to korzystanie przez dzieci ze stron porno. Co więcej, Cameron ogłosił także całkowity zakaz pokazywania w sieci „brutalnych aktów seksualnych”, takich jak symulowanie gwałtu.

Ograniczanie dostępu do porno premier Cameron motywuje ochroną nieletnich. Podkreśla, że nie chce uprawiać moralizatorstwa, ale jako polityk i ojciec jest przekonany, że nadszedł najwyższy czas na podjęcie zdecydowanego działania.

eMBe/Rp.pl