Na dzisiejszej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich „jest jednym z podstawowych wymogów konstytucyjnych”. Dodał, że jest brana pod uwagę możliwość przesunięcie ich terminu na 17 lub 23 maja.

-„Zobowiązuje nas do tego konstytucja. To jeden z najważniejszych aktów demokratycznego państwa. Dlatego zaproponowaliśmy najbezpieczniejszą formę przeprowadzenia wyborów prezydenckich: wybory w formie korespondencyjnej” – mówił premier odpowiadając na pytanie dziennikarza o majowe wybory.

Dodał również, że możliwe jest przesunięcie terminu wyborów na kolejne niedziele maja. Decyzje w tej sprawie, jak dodał, zapadną w odpowiednim czasie.

-„Zdaniem konstytucjonalistów możliwe są wybory w kolejnych terminach: 17 maja lub 23 maja” – stwierdził szef rady ministrów.

Premier zaapelował też do Senatu, aby ten jak najszybciej podjął decyzję w sprawie ustawy o korespondencyjnej formie przeprowadzenia wyborów.

kak/gazeta.pl