Na początku marca tego roku Matteo Salvini rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim. Obaj politycy oraz premier Węgier Viktor Orban potwierdzili także, że prowadzone są rozmowy nad stworzeniem trzeciej co do wielkości siły politycznej w Parlamencie Europejskim.

Obecnie eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości należą do formacji, która w niedługim czasie ma szanse zostać trzecią siłą w europarlamencie. Pisał o tym niedzielny "Welt am Sonntag", gdzie prognozuje się możliwość fuzji dwóch frakcji w PE.

Ponadto węgierski Fidesz opuścił właśnie Europejską Partię Ludową, co jest kolejnym elementem przetasowań frakcji prawicowych w PE.

- Gdyby ta prawicowa grupa (Tożsamość i Demokracja – red.) połączyła swe siły z frakcją Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, której członkiem jest m.in. polska partia Prawo i Sprawiedliwość, to miałaby łącznie 137 mandatów, o zaledwie kilka mniej niż ma druga siła w europarlamencie, czyli socjaldemokraci z Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów - czytamy w niedzielnym wydaniu "Welt am Sonntag".

Niemiecki dziennik przypomina także, że Wiktor Orban zapowiadał zawarcie sojuszu taktycznego z Ligą i PiS dla zneutralizowania pozycji Europejskiej Partii Ludowej.

"Po decyzji kierownictwa Fidesz o opuszczeniu grupy EPL partia ta prowadzi rozmowy na najwyższym szczeblu z innymi ugrupowaniami, ale oczywiście rozmawiają też sami posłowie. Nas, tj. PiS i Fidesz, łączy relacja zaufania" – stwierdził odnosząc się do tej sprawy eurodoputowany PiS i były szef MSZ Witold Waszczykowski.

Nie pozwolimy, by nasi eurodeputowani byli uciszani i ograniczani w swoich możliwościach reprezentowania wyborców. Walka z pandemią i ratowanie życia ludzkiego pozostają naszym najważniejszym priorytetem. Dlatego też, po przyjęciu nowych zasad w Europejskiej Partii Ludowej, Fidesz postanowił ją opuścić” – przekazała z kolei wiceprzewodnicząca Fideszu, Katalin Novak odnosząc się do nowego regulaminu Europejskiej Partii Ludowej, który dopuszczałby ograniczanie możliwości wypowiadania się posłów Fideszu.

Jak informuje Polsat News, prezes PiS Jarosław Kaczyński spotka się dzisiaj po południu z europosłami tej partii, a przestasowania na europejskiej scenie politycznej mają być jednym z głównych przedmiotów rozmów.

 

mp/pap/niezalezna.pl/polsatnews.pl/dorzeczy.pl