W dniu dzisiejszym odnotowano kolejną rekordową liczbę zakażeń koronawirusem w naszym kraju. W niektórych środowiskach europejskich krążą nawet spekulacje o możliwości wystąpienia twindemii.

W trakcie swojej wizyty w Watykanie o sytuację w Polsce oraz o epidemię koronawirusa był pytany przez dziennikarzy prezydent Andrzej Duda.

Prezydent podkreślił:

- Pandemia nie jest w odwrocie, ale pandemia jest pod kontrolą w naszym kraju. Podkreślam to od samego początku.

Dodał też:

- Nie brakuje ani łóżek w szpitalach, ani respiratorów. Jest odpowiedni zapas na to przygotowany. Natomiast nie ma co kryć, ja rozmawiałem z głównym inspektorem sanitarnym, jestem z nim w stałym kontakcie. Jakiś czas temu mówił mi, że właśnie w tym okresie, koniec września, druga jego połowa i do połowy października spodziewają się wzrostu liczby zakażeń. Ze względu na powrót z wakacji, ze względu na to, że ludzie się spotykają, w związku z tym teraz częściej, że wrócili do pracy, że ruszył rok szkolny, a więc ruszyła nauka w szkołach.

Prezydent powiedział też:

- To były procesy, które były nieuchronne, dlatego że faktem jest, że pandemia koronawirusa jest, ale mówiłem także w czasie moich dzisiejszych rozmów tutaj w Watykanie, że nam udało się stosunkowo, bardzo nad tą pandemią zapanować. Nie było ani jednej sytuacji rzeczywiście jakiegoś kryzysu. Nigdy w Polsce nie brakło łóżek w szpitalach. Nikomu nigdy nie brakło respiratora, a generalnie ludzie przechodzą tego koronawirusa stosunkowo łagodnie, więc trzeba bardzo uważać, zwłaszcza osoby w podeszłym wieku, które mają te tzw. choroby współistniejące. Trzeba o takie osoby bardzo dbać. Trzeba te osoby wspierać

 

mp/300polityka.pl