Dariusz Rosati w niezwykle wulgarny i chamski sposób obraził pamięć śp. Lecha Kaczyńskiego oraz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Na Twitterze odniósł się do zakończonego niedawno procesu między byłym prezydentem Lechem Wałęsą a szefem PiS.
Dotyczył niesłychanie haniebnych oskarżeń, jakie Wałęsa wysuwał pod adresem Kaczyńskiego, zarzucając mu, że przyczynił się walnie do katastrofy smoleńskiej, nakzując jakoby w rozmowie telefonicznej z bratem lądowanie samolotu, choć miał mieć świadomość złych warunków pogodowych.
Co napisał Rosati? Wstyd to choćby cytować, ale...
,,Z całą pewnością podczas rozmowy braci była omawiana sprawa lądowania we mgle i z całą pewnością JK nie odradzał bratu lądowania, bo prezydent by posłuchał. JK będzie tego swiadomy do końca życia. Stąd desperackie próby przykrycia tego teorią zamachu'' - stwierdził dosłownie.
Z całą pewnością podczas rozmowy braci była omawiana sprawa lądowania we mgle i z całą pewnością JK nie odradzał bratu lądowania, bo prezydent by posłuchał. JK będzie tego swiadomy do końca życia. Stąd desperackie próby przykrycia tego teorią zamachu. https://t.co/hSH0ZOyAnG
— Dariusz Rosati (@DariuszRosati) 9 grudnia 2018
Na to zareagowało wielu internautów, mówiąc eufemistycznie: zalecając Rosatiemu zimny prysznic i podważając jego cnoty obywatelskie. Nieco bardziej dosadnie ujął rzecz Rafał Ziemkiewicz. Publicysta napisał mianowicie: ,,Ależ z pana odrażająca kanalia''.
Ależ z pana odrażająca kanalia https://t.co/r34W7YqvyL
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 9 grudnia 2018
mod