Jak informuje angielska agencja prasowa Reuters, źródła zbliżone do sił zbrojnych FR twierdzą, że rosyjska czarnomorska marynarka wojenna została wzmocniona, aby „zapobiec temu, by Ukraina nie udaremniła mistrzostw świata w piłce nożnej”. W tym samym czasie rosyjskie ministerstwo obrony oficjalnie nie potwierdza tych informacji.
Jedno ze źródeł mówi, że istnieją obawy, że Ukraina „zwiększa swoją obecność wojskową w tym regionie, co jest prowokacją podczas Mundialu”.
Oprócz tego, Rosja wysłała dodatkowe statki do Morza Azowskiego i zwiększyła liczbę lotów bojowych wojsk lotniczych.
„Istnieją obawy, że Ukraina może zorganizować prowokację podczas Mistrzostw Świata. Z tego powodu potrzebujemy koncentracji sił na Morzu Azowskim, co uniemożliwi inwazję na rosyjskie wody terytorialne”
– poinformowało inne źródło agencji Reuters.
Straż przybrzeżna stwierdziła, że stan pełnej gotowości bojowej będzie trwał do 31 lipca.
Ukraińska marynarka wojenna i biuro Sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy Ołeksandra Turczynow nie chcą komentować tych informacji.
Odpowiadając na pytanie, czy Ukraina planuje prowokację, Turczynow zaznaczył:
„Bez względu na jęki przerażonych rosyjskich najemników i groźby rosyjskiego prezydenta, ukraińskie wojsko będzie działać odpowiednio do istniejących zagrożeń”.
Przypomnijmy, Władimir Putin 7 czerwca odpowiadał w programie na żywo na pytania, prośby i skargi obywateli. Była to zarazem pierwsza telekonferencja podczas jego nowej kadencji prezydenckiej. Jedno z pytań dotyczyło konfliktu z Ukrainą. Z okupowanego Donbasu zatelefonował obywatel Rosji, który wyraził obawę, że ukraińskie wojsko może zaatakować podczas piłkarskich mistrzostw świata, które będą trwały w Rosji od połowy czerwca do połowy lipca. Putin wyraził nadzieję, że „nie dojdzie do takich prowokacji”, i ostrzegł, że jeśli do nich dojdzie, będzie to miało „bardzo poważne skutki dla państwowości ukraińskiej”. Zapowiedział też, że Rosja nadal będzie okazywać pomoc tzw. republikom ludowym, bo władze Ukrainy nie są w stanie rozwiązać problemu tych terytoriów.
dam/jagiellonia.org