Jak już dzisiaj informowaliśmy, premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Głównym tematem rozmowy była kwestia budżetu UE oraz powiązania go z „praworządnością”. Premier we wpisie na Facebooku poinformował, jak przebiegła rozmowa.

„Kwestia kolejnego wieloletniego budżetu unijnego to aktualnie najważniejsze zadanie, jakie stoi przed prezydencją niemiecką w Unii Europejskiej. Temat ten był najważniejszym z poruszanych europejskich zagadnień podczas mojej dzisiejszej rozmowy z Kanclerz Angelą Merkel”

- pisze polski premier.

Jak dodał:

„Spotkanie odbyło się w dobrej atmosferze poszanowania odmienności naszych stanowisk. Nasz wspólny sukces, jakim zakończyły się lipcowe negocjacje budżetowe musi zostać teraz przełożony na odpowiednie zapisy prawne, które następnie zostaną zatwierdzone przez wszystkie państwa UE”.

Szef polskiego rządu dodał na początku rozmowy, że Polska będzie bronić suwerennego prawa państw europejskich do realizowania zmian oraz reform litery i ducha traktatów:

„[…] które stanowią prawo pierwotne i nadrzędne wobec jakichkolwiek innych aktów prawnych i wtórnych mechanizmów, jakie zawierają aktualne propozycje instytucji europejskich. To stwierdzenie stanowi fundament naszego stanowiska i punkt wyjścia do dalszych rozmów”.

Wskazał również:

„Dotychczasowy projekt rozporządzenia w sprawie ochrony budżetu UE w przypadku uogólnionych braków w zakresie praworządności w państwach wspólnoty nie został zatwierdzony i nie może zostać przyjęty. Sprzeciw zgłosiliśmy my oraz Węgrzy. Zaznaczyłem wyraźnie, że wentyl bezpieczeństwa w postaci weta musi istnieć jako gwarancja uwzględniania racji i obaw wszystkich państw członkowskich”.

W swoim wpisie polski premier dodaje, że Polska konsekwentnie stoi na stanowisku, że unijne regulacje muszą być zgodne z traktatami oraz decyzjami podjętymi na forum Rady Europejskiej i gwarantować pewność prawną. Stwierdził też:

„Aktualny projekt rozporządzenia nie gwarantuje tej pewności. Zawarte w nim kryteria są ogólne i podatne na bardzo szeroką interpretację”.

Dalej dodał:

„Oświadczyłem dziś Pani Kanclerz, że Polska oczekuje dalszych prac pozwalających na możliwie szybkie znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje prawa wszystkich państw członkowskich oraz poszanowanie procedur traktatowych”.

Poinformował również, że poprosił niemiecką kanclerz, aby nasze racje zostały głęboko przeanalizowane nie tylko z puntu widzenia trwającego sporu, ale też spójności i przyszłej wizji Europy.

Na koniec Morawiecki dodał:

„Potwierdziłem również naszą gotowość do zawetowania nowego budżetu, jeżeli nie znajdziemy rozwiązania, które jest dobre dla całej UE, a nie tylko dla niektórych jej członków”.

dam/facebook,Fronda.pl