Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej nie przestaje szokować. Tym razem postanowiła wziąć w obronę kobiety "uciśnione" przez Prawo i Sprawiedliwość.

"W Nowoczesnej są katoliczki i niewierzące, matki, żony córki, singielki. Kobiety, które same doszły do sukcesu zawodowego" - powiedziała. Dodała też, nie omieszkając wspomnieć o liderze PiS: "Jako kobieta, matka i żona szczególnie nie zgadzam się na politykę Kaczyńskiego wobec kobiet".

Dalej posłanka Nowoczesnej sugeruje jakoby polityka PiS była przepełniona "nienawiścią, mizoginizmem, brakiem szacunku". Dodała również: "Obiecałam sobie, że 2017 roku kobiety Nowoczesnej będą składały projekty ustaw. Nie zgadzamy się z polityką PiS wobec kobiet i będziemy składać projekty ustaw dotyczące rodzicielstwa, edukacji i pomocy kobietom".

Na koniec Scheuring-Wielgus wyznała szczerze: "Nie jesteśmy kwiatkiem do kożucha, ani świecącą broszką".

 

krp/wpolityce.pl, Fronda.pl