„Pani prezydent zastała pewien stan w ratuszu i pewną ekipę, która tą reprywatyzacją się zajmowała, meblował ją Lech Kaczyński i kolejki komisarze pisowscy” - w tak skandaliczny sposób poseł PO Michał Szczerba usiłował dziś w Polskim Radiu 24 bronić Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Zapytany o to, dlaczego PO po prostu nie powie prezydent Warszawy „Hanka, odejdź!” odpowiedział, że to niesprawiedliwe słowa. Bronił też dokonań Gronkiewicz-Waltz:

Jak się podsumuje te trzy kadencje pani prezydent w Warszawie, to widać, jak Warszawa się zmieniła, jak stała się nowoczesnym, przyjaznym miastem z dobrą komunikacją, z bulwarami, z nowymi instytucjami kultury, z metrem”.

Wygląda na to, że dla posła Szczerby najważniejsze są piękne widoki w Warszawie i sprawne metro. Za los ludzi wyrzucanych z kamienic z kolei z pewnością nie odpowiada Hanna Gronkiewicz-Waltz. 

dam/polskieradio24,Fronda.pl