Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oświadczył po dzisiejszym spotkaniu z szefową PE Robertą Metsolą, że stanowisko niemieckiego rządu ws. wstrzymania importu ropy i gazu z Rosji pozostaje niezmienne. Sceptycznie wypowiedział się też na temat wykluczenia Rosji z grupy G20.
- „Na krótko przed szczytami UE, G7 i NATO w Brukseli kanclerz Niemiec Olaf Scholz trzyma się swojego wyraźnego nie dla natychmiastowego wstrzymania importu energii z Rosji z powodu wojny na Ukrainie”
- donosi agencja dpa.
O tym, że stanowisko niemieckiego rządu się w tej sprawie nie zmienia, Scholz poinformował po spotkaniu z przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą.
W kwestii propozycji Polski dot. wykluczenia Rosji z grupy G20 stwierdził, że musi zostać to omówione przez wszystkich członków.
- „Oczywiście, jesteśmy zajęci czymś innym niż wspólne spotkania”
- stwierdził.
kak/PAP