Zbigniew Stonoga sprawia wrażenie zawiedzionego wynikiem wyborczym. Kilka osób zapowiedziało już, że w sprawie jego emocjonalnej wypowiedzi złoży doniesienie do prokuratury.

Komitet Zbigniewa Stonogi zdobył w całym kraju 42 tys. głosów. Komentując ten wynik, skandalista, siedząc pod fotografią Jana Pawła II określał wulgarnymi słowami Polskę i jej mieszkańców. W niecenzuralny sposób wyrażał się też o Prawie i Sprawiedliwości. Sugerował, że wyborcy tej partii powinni trafić do Auschwitz, a sam PiS oszuka wyborców bardziej niż Platforma Obywatelska. Zwyzywa także Ryszarda Petru, Pawła Kukiza oraz dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego. Sumliński poinformował niedawno, że Stonoga nazywał "bezwględnym oszustem" Andrzeja  Leppera, do którego partii należał. Stonoga twierdził, że pismo na ten temat jest sfałszowane.

W komentarzach pod nagraniem kilka osób zapowiedziało złożenie doniesienia do prokuratury w sprawie wypowiedzi Stonogi.

KJ/Facebook.com