Jesteśmy coraz bliżej prawdy o katastrofie Smoleńskiej – mówił dzisiaj Szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Marek Suski. Dodał jednak, że mimo to wciąż „do końca nie wiemy”.

W rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie radia RMF FM powiedział:

Wiemy sporo, z całą pewnością, że raport Anodiny i ten Millera nie były prawdziwe. Zresztą w tak krótkim czasie, bez badania, oni tak naprawdę z powietrza wzięli te wyniki. Myśmy udowodnili, że to był stek bzdur. Wiemy, żę to nie była prawda, że tam nastąpiło coś bardzo dramatycznego i zupełnie od tego, co mówiono. Samolot się nie rozpadł po zderzeniu z brzozą”.

Odnosząc się raz jeszcze do swojego sprzeciwu wobec weta prezydenta Andrzeja Dudy wobec ustawy degradacyjnej, Suski stwierdził, że prezydent nie zdradził go jako wyborcy. Dodał również:

Rzeczywiście to była gorzka pigułka. Rzeczywiście zawiodłem się. Nie wiadomo, człowiek ma to do siebie, że może zmienić zdanie, natomiast gdyby dzisiaj były wybory [prezydenckie] i był inny kandydat prawej strony, to bym głosował na innego kandydata”.

dam/300polityka.pl,Fronda.pl